Niemieckie media. Bayern Monachium zagra o wielkie pieniądze w nowych Klubowych Mistrzostwach Świata

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (w środku) cieszy się z bramki
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (w środku) cieszy się z bramki

50 milionów dolarów za sam udział, 115 milionów dolarów dla zwycięzcy. O tak ogromne premie walczyć mają - począwszy od 2021 r. - uczestnicy zreformowanych Klubowych Mistrzostw Świata. Bayern Monachium ma być jednym z nich.

- Klubowe Mistrzostwa Świata staną się najlepszymi zawodami klubowymi na świecie. Wszystko, co robi FIFA, musi być najlepsze - zapowiedział w grudniu Gianni Infantino, szef FIFA.

Federacja, którą kieruje Szwajcar, rzuca wyzwanie UEFA i jej flagowym rozgrywkom - Lidze Mistrzów. Zreformowane Klubowe MŚ w 2021 r. odbędą się na przełomie czerwca i lipca. Wezmą w nich udział aż 24 drużyny. Dotychczasowy format (z udziałem siedmiu zespołów z różnych kontynentów) się nie sprawdził.

Jak informuje niemiecka telewizja ZDF, jednym z klubów, który ma praktycznie zagwarantowany występ w nowych KMŚ, jest Bayern Monachium.

ZOBACZ WIDEO: Miliony w błoto?! Szejkowie chyba nie wiedzieli, co robią

Skąd ta pewność? Europa otrzyma osiem miejsc. Cztery z nich zajmą zwycięzcy Ligi Mistrzów w latach 2018 (Real Madryt), 2019 (Liverpool FC), 2020 i 2021. Nawet jeśli Bayernowi nie uda się triumfować w tych rozgrywkach, to i tak jest niemal pewny gry w Klubowych MŚ 2021.

Pozostałe miejsca zajmą bowiem najwyżej sklasyfikowane zespoły w klubowym rankingu UEFA. W nim zaś mistrz Niemiec zajmuje trzecią pozycję (za Realem Madryt i FC Barcelona).

Według informacji ZDF, uczestnicy nowych Klubowych MŚ mogą liczyć na gigantyczne pieniądze - 50 milionów dolarów za sam udział i aż 115 milionów dolarów premii za zwycięstwo.

- Uważam, że reforma Klubowych Mistrzostw Świata to właściwy krok. W obecnym formacie rozgrywki nie są interesujące. Czas rozgrywania turnieju - tuż przed świętami Bożego Narodzenia - jest dla wszystkich uczestników nieodpowiedni - powiedział w "Kickerze" Karl-Heinz Rummenigge, dyrektor generalny Bayernu.

Czytaj także: Klubowe Mistrzostwa Świata. Roberto Firmino bohaterem Liverpoolu. Zobacz, jak strzelił decydującą bramkę (wideo)
Czytaj także: Klubowe Mistrzostwa Świata. Liverpool - Flamengo. "Kibiców w Europie te rozgrywki nie obchodzą"

Komentarze (1)
avatar
yes
13.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Startują 24 drużyny. Będą grały najlepsze, w tym potraktowane po macoszemu ;)