Bundesliga. Niemieckie media: Łukasz Piszczek walczy o nowy kontrakt

PAP/EPA / FRIEDEMANN VOGEL / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek
PAP/EPA / FRIEDEMANN VOGEL / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek

Łukasz Piszczek, obrońca Borussii Dortmund, szykuje się do opuszczenia klubu, w którym występuje od 2010 roku. Ostatni mecz spowodował, że znowu pojawił się temat dalszej gry w BVB albo przenosin do Serie A.

To był dobry mecz w wykonaniu Łukasza Piszczka. Polski obrońca zdobył gola dla Borussii Dortmund w meczu Bundesligi przeciwko Eintrachtowi (4:0, więcej informacji TUTAJ). Po meczu niemieckie media chwaliły Piszczka.

Nasz zawodnik dostał wysokie oceny. Dziennikarze pisali przede wszystkim o powstrzymaniu Filipa Kosticia z Eintrachtu, a także o wygryzieniu ze składu Manuela Akanjiego. Po meczu wrócił temat nowego kontraktu Piszczka w Dortmundzie.

Już wcześniej obrońca oznajmił, że chciałby zostać w klubie. Władze BVB przyjęły to do wiadomości, jednak żadnej decyzji jeszcze nie podjęto. W styczniu "Bild" podał informację, że Piszczek w Borussii nie zostanie, a klub jednak nie przedłuży z nim umowy (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski jakiego nie znacie. "Gdy mówił o zmarłym tacie załamywał mu się głos"

Występem z Eintrachtem Piszczek sporo namieszał. Pokazał, że wciąż może grać na wysokim poziomie i zatrzymać groźnych rywali. Może się okazać, że na dłużej usunie Akanjiego ze składu. Równocześnie dał do myślenia w sprawie nowej umowy.

Polski piłkarz czeka podobno do kwietnia na decyzję BVB. Po meczu świętował z kibicami Borussii, wśród których wciąż jest ważną postacią. - Wykonał bardzo dobrą pracę - powiedział trener Lucien Favre.

Niemcy spekulują, że Piszczek może zagrać we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów przeciwko PSG. W dalszej perspektywie polski piłkarz, być może, wywalczy nową umowę w Borussii, o czym spekulują Niemcy. - Nie pochodzę z Dortmundu, ale ten klub i fani stali się tak bliscy mojemu sercu, że od lat czułem się jak miejscowy. Nie mam ochoty opuszczać klubu - mówił Piszczek w 2018 roku.

Alternatywę ma - sport.de pisze o zainteresowaniu ze strony włoskich klubów. Trzeba więc czekać na rozwój wydarzeń: Borussia, Serie A, a może powrót do Polski?

CZYTAJ TAKŻE Bundesliga. "To miejsce mu się tam należy". Zobacz bramkę Łukasza Piszczka (wideo)

CZYTAJ TAKŻE Bundesliga. Borussia - Eintracht. Łukasz Piszczek: Zareagowaliśmy tak, jak powinniśmy

Komentarze (0)