Liga Mistrzów 2020. Chelsea - Bayern. "Bild" pisze o kryzysie Roberta Lewandowskiego
W tym sezonie Robert Lewandowski strzela gola za golem. Mimo to dziennikarze "Bilda" martwią się o Polaka przed pierwszym meczem 1/8 finału LM Chelsea - Bayern. To dlatego, że Polak w fazie pucharowej nie zdobył bramki od prawie 10 godzin.
Jeśli zatem przez pierwsze trzy minuty wtorkowego spotkania na Stamford Bridge Robert Lewandowski nie strzeli gola, to będzie co najmniej 10 godzin bez bramki w fazie pucharowej Ligi Mistrzów.
"Czy kryzys Lewandowskiego w tym aspekcie skończy się we wtorek?" - pytają dziennikarze "Bilda". Są na to spore szanse, bo polski napastnik od początku tego sezonu imponuje formą. W 32 spotkaniach dla Bayernu strzelił 38 goli, w tym aż 10 w fazie grupowej bieżącej edycji Ligi Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: Odwiedziliśmy bazę reprezentacji Polski na Euro 2020! Zobacz, jak będą mieszkać kadrowiczeZatem bardzo realny jest scenariusz, że we wtorek na Stamford Bridge 31-latek strzeli przynajmniej jednego gola i zakończy negatywną serię, którą wyliczają mu niemieccy dziennikarze.
- Robert jest w życiowej formie. Widać u niego pewność siebie. Ma świetną serię. Wierzę, że udowodni to także podczas meczu z Chelsea - powiedział jeszcze przed pierwszy gwizdkiem sędziego Hansi Flick.
Dziennikarze "Bilda" przed odlotem do Londynu poprosili Roberta Lewandowskiego o komentarz do swojej negatywnej serii w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Polak nie chciał jednak tego komentować. Skupiał się już na meczu, który rozpocznie się o 21:00. Transmisja w Polsat Sport Premium 1.
Czytaj także:
Kamil Kosowski żałuje, że Robert Lewandowski nie gra w "The Blues"
Chaosem na mistrza Niemiec. Frank Lampard ma jeden istotny atut