Niemiecki lekarz-specjalista o kontuzji Roberta Lewandowskiego. Polak może pauzować do ośmiu tygodni

Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (w środku)
Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (w środku)

Robert Lewandowski może pauzować nie cztery, a aż osiem tygodni. Takie informacje podaje dziennik "Bild" w oparciu o opinię sportowego ortopedy, doktora Thorstena Dolli.

Napastnik Bayernu doznał urazu w pierwszej połowie wtorkowego meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Chelsea. Ból zaczął jednak odczuwać dopiero w nocy z wtorku na środę. Po powrocie do Monachium przeszedł badania, które wykazały uraz kości piszczelowej w okolicy lewego kolana.

Lewandowski przez dziesięć dni będzie chodził w gipsie. Jego klub poinformował, że przerwa w grze potrwa cztery tygodnie. W Bayernie liczą, że wróci na mecz ligowy z Borussią Dortmund (4 kwietnia).

W rozmowie z "Bildem" doktor Thorsten Dolla, specjalista od ortopedii sportowej, wątpi jednak w tak szybki powrót "Lewego". - W przypadku pęknięcia kości piszczelowej całkowite wyleczenie i powrót do treningów z pełnym obciążeniem zajmuje zwykle sześć do ośmiu tygodni - mówi Dolla.

ZOBACZ WIDEO: piękny gol Lewandowskiego

Jego zdaniem Polakowi uda się znów zagrać już po czterech tygodniach tylko wtedy, gdy rehabilitacja przebiegnie bez żadnych komplikacji, a piłkarz nie będzie odczuwał bólu w kolanie. - Jeśli po takim czasie Lewandowski będzie mógł trenować bez bólu, będzie gotowy do gry. Proces powrotu do zdrowia różni się jednak w zależności od osoby i może być tak, że wróci do treningów tydzień lub dwa tygodnie później - wyjaśnia niemiecki ortopeda, były lekarz klubowy Herthy Berlin i Unionu Berlin.

Podobną opinię w tej sprawie ma ceniony polski specjalista, doktor Robert Śmigielski. Jego zdaniem fakt, że Lewandowski musi nosić gips, świadczy o powadze sytuacji.

- Gips nigdy nie jest dobry dla sportowca w tym sensie, że całkowicie wyłącza pracę mięśni, które potem trzeba odbudowywać - powiedział Śmigielski "Super Expressowi". - Czy możliwy jest powrót na boisko już po czterech tygodniach? Nie sądzę, raczej potrwa to trochę dłużej - dodał.

Czytaj także:
Tomasz Hajto: Lewandowski jest za bardzo eksploatowany

Źródło artykułu: