W związku z obawą przed rozprzestrzenieniem się atakującego Włochy koronawirusa, odwołano pięć weekendowych spotkań piłkarskiej Serie A, a siatkarskie rozgrywki zawieszono na co najmniej tydzień. Wcześniej mecz Ligi Europy pomiędzy Interem Mediolan i Ludogorcem Razgrad rozegrano bez udziału kibiców.
Takim środkom bezpieczeństwa przeciwny jest Aurelio De Laurentiis. Prezydent SSC Napoli żąda otwarcia bram stadionów dla kibiców. Działacz chce, by 5 marca jego zespół w półfinale Pucharu Włoch z Interem Mediolan grał w obecności kibiców. Jest on przeciwny odwoływaniu ligowych spotkań.
De Laurentiis chce, by zakazać wstępu na trybuny jedynie kibicom z Lombardii, czyli regionu, w którym położony jest Mediolan. Tam wykryto przypadki zarażenia koronawirusem.
Rozegranie meczu stoi pod znakiem zapytania. Jeżeli władze regionu lub kraju zadecydują, że w Neapolu należy zastosować rygorystyczne środki bezpieczeństwa, to może pojawić się wniosek o przełożenie spotkania z Interem Mediolan. Jego początek zaplanowano na godzinę 20:45.
Czytaj także:
Premier League. Watford na ustach wszystkich. Szerszenie znowu żądlą
Transfery. Górnik Zabrze szykuje hit. Diafra Sakho na celowniku śląskiego klubu
[b]ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
[/b]