Premier League: Tottenham oddala się od Ligi Mistrzów. Wielkie emocje i triumf Wolverhampton w Londynie

PAP/EPA / FACUNDO ARRIZABALAGA / Na zdjęciu: Raul Jimenez
PAP/EPA / FACUNDO ARRIZABALAGA / Na zdjęciu: Raul Jimenez

Kapitalne widowisko w Londynie i niespodzianka. Tottenham Hotspur długo miał w garści dobry wynik, ale ostatecznie przegrał z Wolverhampton Wanderers 2:3.

Gospodarze dwukrotnie obejmowali prowadzenie i dzięki temu do przerwy to oni byli bliżej zgarnięcia pełnej puli. Bardzo ładnego gola zdobył Serge Aurier, który w 45. minucie przymierzył lewą nogą przy dalszym słupku z taką precyzją, że Patricio tylko przyklęknął i odprowadził piłkę wzrokiem.

"Wilki" zabójcze ciosy wyprowadziły po zmianie stron. Wyrównał z najbliższej odległości Diogo Jota, a na 2:3 po szybkiej kontrze trafił Raul Jimenez.

Na te bramki zespół Jose Mourinho nie był już w stanie odpowiedzieć i doznał drugiej ligowej porażki z rzędu (w poprzedniej kolejce przegrał 1:2 z Chelsea), przez co zajmuje dopiero 7. miejsce w tabeli ze stratą pięciu punktów do pierwszej czwórki.

Drużyna Nuno Espirito Santo awansowała na 6. pozycję i ma 42 "oczka". To ona teraz - wraz z Manchesterem United - otwiera grupę pościgową za strefą premiowaną udziałem w Lidze Mistrzów.

Tottenham Hotspur - Wolverhampton Wanderers 2:3 (2:1)
1:0 - Steven Bergwijn 13'
1:1 - Matt Doherty 27'
2:1 - Serge Aurier 45'
2:2 - Diogo Jota 57'
2:3 - Raul Jimenez 73'

[multitable table=1137 timetable=10727]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO: Menadżer Kamila Grosickiego zdradza kulisy transferu. Potwierdził, że były dwie inne ciekawe oferty

Komentarze (0)