PKO Ekstraklasa. Andrzej Iwan komentuje skandal z derbów Krakowa. "Co to jest, Afganistan jakiś?"

Newspix / Maciej Biały / Na zdjęciu: Andrzej Iwan
Newspix / Maciej Biały / Na zdjęciu: Andrzej Iwan

Andrzej Iwan jest oburzony faktem, że jeden z kibiców Cracovii rzucił szklaną butelką w stronę piłkarzy Wisły Kraków. Apeluje, by jak najszybciej złapać sprawcę i nie stosować odpowiedzialności zbiorowej.

Minęło już kilka dni od derbów Krakowa, które Wisła wygrała z Cracovią 2:0. Emocje jednak jeszcze nie opadły, a to przez skandaliczne zachowanie jednego z kibiców. Do sieci trafił film, w którym widać, że w kierunku cieszących się graczy "Białej Gwiazdy" poleciała szklana butelka.

Na szczęście nie skończyło się tragedią. Wszyscy są jednak oburzeni zachowaniem niezidentyfikowanego fana "Pasów".

- Kiedyś fani Cracovii strzelali w kibiców Wisły racami, teraz ta butelka. Co to jest, Afganistan jakiś? - komentuje w "Super Expressie" Andrzej Iwan.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: doznała kontuzji kolana i… Sama je sobie nastawiła!

Były piłkarz Wisły jest oburzony. Ma nadzieję, że uda się złapać człowieka, który rzucił butelkę. Nie chce jednak, by konsekwencje ponieśli wszyscy kibice Cracovii.

- Jestem przeciwny stosowaniu odpowiedzialności zbiorowej. Bo przecież zdecydowana większość fanów Cracovii przyszła oglądać mecz, a nie rzucać butelkami. Dlatego nie jestem za zamykaniem trybun czy obiektów... Jest przecież monitoring, sytuację można wyjaśnić. Najwyższy czas wyrugować chuliganów ze stadionów. Ale tych konkretnych, a nie na zasadach odpowiedzialności zbiorowej - tłumaczy.

Komisja Ligi jeszcze nie podjęła decyzji ws. kar po derbach Krakowa. W dodatku cały czas trwają poszukiwania człowieka, który rzucił butelką.

PKO Ekstraklasa. Cracovia potępia rzut butelką. I szuka sprawcy >>

PKO Ekstraklasa. Cracovia potępia i kontratakuje. Kibice Wisły też obrzucili piłkarzy Pasów butelkami >>

Źródło artykułu: