[tag=2800]
Robert Lewandowski[/tag] czuje się coraz lepiej po złamaniu kości piszczelowej. Polski napastnik do gry ma być gotowy dopiero na początku kwietnia, więc obecnie ma wiele wolnego czasu. Spędza go najczęściej z córką i żoną.
Napastnika Bayernu Monachium jednak już ciągnie do futbolu. Dlatego w niedzielę nie mogło go zabraknąć na trybunach Allianz Areny. "Lewy" przyszedł na stadion, by wspierać swoich kolegów w meczu z Augsburgiem.
Potwierdza to relacja na Instagramie Anny Lewandowskiej. Ukochana Roberta pokazała, jak kibicował z córką na kolanach.
"Nietypowy towarzysz na dzisiejszym meczu" - napisała na jednym ze zdjęć, nawiązując do tego, że przeważnie sama z córką ogląda męża z trybun.
Córka miała tatę tylko dla siebie. Świetne zdjęcie Roberta Lewandowskiego z Klarą >>
Ciąża na sportowo. Anna Lewandowska pokazała brzuszek >>
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kuriozalna sytuacja na meczu rezerw Realu. Bezmyślne zachowanie Rodrygo