Koronawirus. Wojciech Szczęsny: Wiem, że Włochy pokonają wirusa. Mam szczęście, że tu mieszkam

Newspix / Acero/AlterPhotos/ABACA / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny i Gianluigi Buffon
Newspix / Acero/AlterPhotos/ABACA / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny i Gianluigi Buffon

Wojciech Szczęsny we wtorek przeszedł test na obecność koronawirusa i czeka na wynik. Reprezentant Polski jest pewny, że Włochy poradzą sobie z rozprzestrzeniającą się epidemią koronawirusa.

W tym artykule dowiesz się o:

Codziennie włoskie media informują o kolejnych tysiącach nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Chorych jest już blisko 30 tysięcy Włochów, a ofiar śmiertelnych jest 2503. Spośród krajów europejskich, to właśnie tam jest najgorsza sytuacja. Wśród zakażonych są m.in. Daniele Rugani i Blaise Matuidi z Juventusu Turyn.

Test na obecność koronawirusa przeszedł także Wojciech Szczęsny. Polski bramkarz czeka na wynik. W trudnej sytuacji wspiera Włochów. Na Instagramie zamieścił post, w którym napisał o swoich przemyśleniach dotyczących obecnej sytuacji w kraju i na całym świecie.

"Chociaż martwimy się o nasze rodziny i bliskich, modląc się, aby wirus ich nie dotknął, to wciąż zadajemy sobie pytania, jak to się stało i dlaczego. To pytania, na które możemy nigdy nie znaleźć odpowiedzi. Zastanawiamy się również nad przyszłością. Jak wpłynie to na nasze społeczeństwo? Czy wszystko wróci do normy?" - zaczął swój wpis Szczęsny.

ZOBACZ WIDEO Koronawirus. Gwiazdy piłki nożnej apelują do kibiców! "Jestem ujęty odpowiedzialnością piłkarzy"

Bramkarz reprezentacji Polski jest szczęśliwy z tego, że żyje we Włoszech. Wierzy, że kraj poradzi sobie z epidemią. "Ktoś może uznać się za nieszczęśliwego, że jest teraz we Włoszech, w kraju najbardziej dotkniętym wirusem. Nie zgadzam się z tym. Mam szczęście, że tu jestem. Wiem, że to kraj, który pokona tego wirusa jednością i pasją, z której słyną Włosi" - napisał piłkarz.

"Przyszłe pokolenia dzieci na całym świecie będą uczyć się o niesamowitej historii tego kraju. Poznają piękną sztukę, wyjątkową architekturę, modę czy pyszne jedzenie. Choć strasznie tęsknie za rodziną i modlę się o ich dobro, z dumą dzielę się tym trudnym momentem z mieszkańcami Włoch" - zakończył Szczęsny.

Obecnie Szczęsny - tak jak inni piłkarze mający kontakt z Ruganim - przechodzi kwarantannę. To ma zapobiec zarażeniu rodziny. We Włoszech zawieszono wszelkie rozgrywki sportowe. Zamknięte są bary czy restauracje, a mieszkańcy zostają w domach. Służba zdrowia postawiona jest w stan najwyższej gotowości.

Szczęsny jest zawodnikiem Juvnetusu od lipca 2017 roku. Wcześniej przez dwa lata był graczem AS Roma.

Czytaj także:
Koronawirus. Lorenzo Sanz zakażony COVID-19. Były prezes Realu Madryt jest w ciężkim stanie
Bogusław Kaczmarek: Są granice ludzkiej wytrzymałości i wyobraźni

Komentarze (6)
avatar
Jarosława Au
18.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Taka postawę rozumiem dają mu pracę i chleb to nie narzeka ,nie to co platfusy z Grodzkim na czele 
avatar
Montana
18.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pewnie pokonają,ale cenę zapłacą za to wysoką,i to głównie przez brak odpowiedzialności. 
avatar
combo
18.03.2020
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
nigdy szczesny nie był moim ulubience.nadety bufon ,najmadrzejszy i wyszczekany jak jego tata- expert od siedmiu bolesci ..sto razy bardziej podoba mi sie fabianski,jako bramkarz i jako człowi Czytaj całość