Ze względu na pandemię koronawirusa, rozgrywki piłkarskie niemal w całej Europie zostały zawieszone. Jako jedni z pierwszych taką decyzję podjęli działacze w Szwajcarii. Brak meczów to spory problem dla klubów. Z tego powodu podjęły one starania dotyczące renegocjacji kontraktów.
Władze FC Sion zwróciły się do swoich piłkarzy z propozycją obniżenia zarobków. Spowodowane było to epidemią koronawirusa, przez którą klub nie zarabia pieniędzy. Dziewięciu zawodników odmówiło możliwości rezygnacji z części swoich wypłat. W zamian klub rozwiązał z nimi kontrakty.
Jak informuje agencja ATS, a za nią szwajcarskie portale informacyjne, wśród zwolnionych jest były reprezentant Szwajcarii Johan Djourou. Oprócz niego zawodnikami klubu z Sionu nie są już Birama Ndoye, Christian Zock, Mickael Facchinetti, Seydou Doumbia, Xavier Kouassi, Ermir Lenjani, Alex Song oraz Pajtim Kasami.
Po 23. kolejce szwajcarskiej ekstraklasy FC Sion zajmuje ósme miejsce, pierwsze niezagrożone spadkiem. Liderem jest FC Sankt Gallen. W Szwajcarii wykryto już blisko 4 tysiące przypadków zakażeń koronawirusem. Zmarły 33 osoby.
Czytaj także:
Koronawirus. Hertha Berlin zapowiada cięcia. "Wspólne przejście przez kryzys"
Lisbon story, czyli przymusowy powrót. Koronawirus wezwał do kraju