Koronawirus. Ligue 1. Trenerzy mają plan na rozgrywki. Nowy sezon w lutym

Getty Images / Tim Clayton/Corbis / Na zdjęciu: Andre Villas-Boas
Getty Images / Tim Clayton/Corbis / Na zdjęciu: Andre Villas-Boas

Pandemia koronawirusa sparaliżowała rozgrywki piłkarskie na całym świecie, w tym francuskiej Ligue 1. Trenerzy klubów we Francji mają jednak pomysł na przyszłość. Chcą dograć ten sezon do końca najszybciej, jak się da, a nowy zacząć zimą 2021 r.

Francuska Ligue 1 została zawieszona do odwołania z powodu pandemii koronawirusa. W tej chwili liderem jest Paris Saint-Germain. Nie wiadomo, czy i kiedy sezon zostanie dokończony, ale kluby chcą jeszcze powalczyć o punkty. Trenerzy mają nawet pomysł na rozgrywki, gdy skończy się okres zawieszenia.

Andre Villas-Boas i Christian Gourcuff, czyli szkoleniowcy Olympique Marsylia i FC Nantes, twierdzą, że sezon 2019/2020 można dograć za kilka miesięcy, a następny rozpocząć w lutym 2021 r. potrwałby on do listopada. Sezon 2022 miałby wyglądać podobnie. To pozwoliłoby piłkarzom odpowiednio przygotować formę na mistrzostwa świata w Katarze.

- Piłka nożna to sport letni. Rozpoczynanie Ligue 1 zimą wymagałoby zmiany mentalności. Zimą warunki do gry są okropne. To tradycja, którą podtrzymywaliśmy od dłuższego czasu, ale warunki w lecie są idealne, zwłaszcza jeśli gramy w nocy - powiedział Villas-Boas w rozmowie z agencją prasową AFP.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetny trening bramkarza na czas koronawirusa. Sam strzelał, sam bronił...

Zdanie Portugalczyka w pełni popiera Gourcuff. Francuz ma nadzieję, że sezon uda się dokończyć, zanim zostaną podjęte decyzje w sprawie następnej kampanii.

Przypomnijmy, że prezes UEFA Aleksander Ceferin wyznał, że europejska federacja planuje dokończyć sezon w maju, w połowie czerwca lub pod koniec czerwca.

Sezon Ligue 1 zatrzymał się na 28. kolejce. Do końca rozgrywek francuskiej ekstraklasy zostało dziesięć serii spotkań i mecz PSG ze Strasbourgiem w ramach 28. kolejki.

Czytaj też:
Neymar zignorował zalecenia ws. pandemii
Kamil Glik z przerażeniem patrzy na Włochy

Komentarze (0)