"Jeden klub Premier League podobno przedstawił ekstremalny pomysł zakończenia obecnej kampanii w Chinach" - informuje "Daily Mail" za "The Athletic". Źródła nie podały, który z zespołów miał zaproponować takie rozwiązanie problemu związanego z zawieszeniem rozgrywek. Przypomnijmy, że w Chinach od początku marca systematycznie spada dzienna liczba nowych zarażeń i przypadków śmiertelnych.
Do końca sezonu Premier League pozostały 92 mecze. Na razie rozgrywki są zawieszone do 30 kwietnia, ale nie wiadomo, czy sytuacja w Anglii nie wymusi kolejnego przekładania spotkań.
Czy pomysł przeniesienia rozgrywek dojdzie do skutku? - To nie ma żadnego sensu. Szalony pomysł. Myślę, że zostanie odrzucony. Jeśli przeniesiemy Premier League na inną część świata zostalibyśmy absolutnie zmasakrowani - wyznał na łamach "The Athletic" przedstawiciel innego klubu z Anglii.
Kluby Premier League chciałyby dokończyć sezon ze względu na kwestie finansowe. Gdyby anulowano kampanię 2019/2020 wszystkie zespołu straciłyby łącznie 762 mln funtów przez naruszenie warunków umowy do praw telewizyjnych.
Na tę chwilę najbardziej realnym scenariuszem wydaje się rozegranie sezonu przy zamkniętych trybunach. Pojawiają się też głosy o dokończeniu sezonu na 2-3 stadionach w Anglii, by ograniczyć przemieszczanie się drużyn.
Czytaj też:
-> Koronawirus. Lekarzu, nigdy nie pójdziesz sam
-> Premier League: eksperci wybrali dziesięciu najlepszych bramkarzy
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film