To był jeden z najlepszych występów Lionela Messiego w karierze. 6 kwietnia 2010 roku Argentyńczyk przeszedł sam siebie.
W meczu Ligi Mistrzów FC Barcelona - Arsenal FC (4:1) filigranowy zawodnik strzelił wszystkie cztery bramki dla Dumy Katalonii.
Kibice byli zachwyceni jego występem. Media w samych superlatywach rozpisywały się na temat jego popisów. "Robił, co chciał z obroną Kanonierów" - opisywali dziennikarze.
Goście z Londynu za sprawą Duńczyka Nicklasa Bendtnera wyszli na prowadzenie w 19. minucie, ale później do głosu doszedł Messi, który strzelił cztery gole i zapewnił awans Barcelonie do półfinału Ligi Mistrzów.
Zobacz popisowy występ Messiego:
Zobacz także:
Koronawirus. PKO Ekstraklasa. Aleksandar Vuković: Mam kontakt z zawodnikami. Na razie wszyscy dają sobie radę
Transfery. Włosi piszą o Cristiano Ronaldo. Portugalczyk tęskni za Madrytem