Dotychczasowe rozmowy dotyczące przedłużenia umowy Manuela Neuera z Bayernem Monachium stanęły w martwym punkcie. Pojawiają się rozbieżności w oczekiwaniach obu stron - bramkarz liczy na kontrakt do 2025 roku, a mistrzowie Niemiec woleliby kontrakt o dwa lata krótszy.
Jak przekonuje Lothar Matthaeus, Manuel Neuer nie pojawi się w Bayernu Monachium w przyszłym sezonie. - Bardzo dobrze rozumiem jego pragnienie bezpieczeństwa i długiej umowy. Ale pięć lat to także długi czas - mówi były reprezentant Niemiec dla Sky Deutschland.
- Moim zdaniem powinien najpierw przedłużyć umowę o trzy lata, a jeśli nadal będzie zdrowy, dostanie następny kontrakt. Myślę, że wszystkie znaki wskazują teraz na jego odejście. Nie sądzę, żeby nadal grał w Monachium w następnym sezonie - dodaje legendarny piłkarz.
ZOBACZ WIDEO: Jak piłka nożna będzie wyglądać po epidemii koronawirusa? "To bardzo poważnie zachwieje klubami"
Ostatnio zainteresowanie doświadczonym bramkarzem wyraziło Chelsea FC. "Można usłyszeć głosy, że Frank Lampard nie jest w stu procentach zadowolony z postawy między słupkami 25-letniego Kepy Arrizabalagi. Dlatego trener Chelsea może być zainteresowany nowymi bramkarzami na rynku" - czytamy w "Bildzie".
Manuel Neuer trafił do Bayernu z Schalke 04 w 2011 roku. Mistrzowie Niemiec zabezpieczyli się na wypadek, gdyby latem Neuer odszedł do innego klubu. Od 1 lipca do Bayernu dołączy Alexander Nuebel.
Zobacz także: Kluby Premier League walczą o wielki talent. Jadon Sancho na celowniku Chelsea
Zobacz także: AC Milan ma plan na ściągnięcie Arkadiusza Milika. Oferuje Napoli piłkarza