Już przed kilkoma tygodniami informowano, że PAOK Saloniki może nawet zostać zdegradowany z rozgrywek greckiej Super League. Olympiakos Pireus oskarżył Ivana Savvidisa - właściciela PAOK-u, o udziały w walczącym o utrzymanie Xanthi.
W marcu ogłoszono, że oba kluby zostaną ukarane. Te odwołały się od decyzji, komisja podtrzymała jednak nałożone kary. We wtorek oficjalnie przekazano, że PAOK będzie miał odjętych 7, a Xanthi aż 12 punktów.
Dla zespołu Karola Świderskiego oznacza to praktycznie pożegnanie z walką o mistrzostwo. W tym momencie jego klub ma już nie 7, a 14 "oczek" straty do prowadzącego Olympiakosu. Xanthi natomiast spadło na 12. miejsce.
Przedstawiciele klubu z Salonik ogłosili, że zamierzają skierować sprawę do Trybunału Arbitrażowego w Lozannie, o czym poinformowało "L'Equipe". Warto dodać, że z reguły tego typu sytuacje karane są degradacją, ale w tym przypadku o złagodzenie wyroku zaapelował rząd.
Czytaj także:
- Kazimierz Moskal: Rezygnacja z części wynagrodzeń nie załatwi wszystkiego
- Bundesliga. Claudio Pizarro może wrócić do Bayernu. W nowej roli
ZOBACZ WIDEO: Nasz dziennikarz na pierwszym froncie walki z koronawirusem. "To staje się rutyną"