Praktycznie codziennie media na całym świecie informują o planach transferowych Barcelony. Mistrzowie Hiszpanii potrzebują wzmocnień na wielu pozycjach, gdyż kadra Dumy Katalonii jest zbyt krótka, aby z powodzeniem walczyć na kilku frontach.
W ataku nowymi gwiazdami drużyny mają być Neymar, Lautaro Martinez bądź Kingsley Coman z Bayernu Monachium (więcej TUTAJ-->). Dziennik "Mundo Deportivo" wskazuje jednak, iż Blaugrana chce także zabezpieczyć środkową strefę boiska.
Idealnym kandydatem do gry w Barcelonie ma być N'Golo Kante, który trafił na okładkę katalońskiej gazety. Pomóc w transferze Francuza ma Philippe Coutinho. "Ewentualne odejście Coutinho do Chelsea otwiera szanse na wymianę. Francuz, który znajduje się na radarze Realu, wpisuje się w piłkarski profil silnego pomocnika, jakiego poszukuje Barcelona" - podkreślają dziennikarze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: lata lecą, a Tomasz Kuszczak wciąż imponuje formą. Potrafiłbyś tak zrobić?
Wymiana zawodników ma sprawić, że Duma Katalonii nie zapłaci za Kante wielkich pieniędzy. Przed pandemią koronawirusa, Chelsea FC była gotowa sprzedać swojego pomocnika za 70 milionów euro.
N'Golo Kante zarabia w Anglii około 170 tysięcy euro tygodniowo. Jego aktualny kontrakt obowiązuje do czerwca 2023 roku. Co ciekawe, o jego transferze myślą także Juventus FC, Paris Saint-Germain oraz Real Madryt.
Zobacz także: Furtka Bońka. Liga Narodów zweryfikuje, czy Brzęczek poprowadzi kadrę na Euro 2020
Zobacz także: Koronawirus. Janusz Michalik: Amerykanie na razie nie panikują