Koronawirus. Przełom na Białorusi? Odwołano rozgrywki kobiet

PAP/EPA / Na zdjęciu: kibic podczas meczu na Białorusi
PAP/EPA / Na zdjęciu: kibic podczas meczu na Białorusi

To może być punkt zwrotny jeśli chodzi o rozgrywki piłkarskie na Białorusi. Nasi wschodni sąsiedzi, w związku z epidemią koronawirusa, odwołali rywalizację drużyn kobiecych.

Miejscowy związek piłki nożnej wydał komunikat, w którym poinformował, że nowy sezon ekstraklasy kobiet nie wystartuje w pierwotnie planowanym terminie i został zawieszony do odwołania.

Białoruskie piłkarki miały przystąpić do gry od czwartku, lecz 1. kolejka rozgrywek nie dojdzie do skutku. W uzasadnieniu tej decyzji podano, że kilka zawodniczek miało kontakt z potencjalnymi nosicielami patogenu.

Przełom w całym kraju?

Dotąd na Białorusi - mimo ponad 3,7 tys. potwierdzonych przypadków zakażenia wirusem SARS-Cov-2 - życie, zwłaszcza piłkarskie, toczyło się zwyczajnym torem. W męskiej ekstraklasie rozegrano już cztery kolejki i nic nie wskazuje na to, by coś w tej kwestii miało się zmienić.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Na czwartek zaplanowana jest inauguracja 5. serii i obecnie można założyć, że nic jej nie zakłóci, bo żadnych decyzji o przełożeniu meczów nie ma.

Postępowanie władz Białorusi media nazwały już farsą, zwłaszcza że WHO rekomenduje odwołanie wszystkich imprez masowych. Mimo to minister zdrowia Uładzimir Karanik jeszcze kilka dni temu deklarował, ze nie widzi podstaw do wprowadzenia obostrzeń.

Kibice reagują sami

Społeczeństwo na Białorusi nie bagatelizuje zagrożenia, co doskonale zresztą widać na stadionach, gdzie doszło do wyraźnego spadku frekwencji. Osiem meczów 1. kolejki ekstraklasy mężczyzn - rozgrywanej od 19 do 22 marca - obejrzało z trybun niemal 10,5 tys. widzów, zaś czwartą, która odbyła się podczas minionego weekendu - już tylko niespełna 3,7 tys.

Pierwsza dłuższa przerwa w rozgrywkach na Białorusi - zgodnie z terminarzem - planowana jest na pierwszy weekend maja i potrwa dwa tygodnie. Do tego czasu przewidziano jeszcze dwie pełne kolejki.

Czytaj także:
PKO Ekstraklasa. Piłkarze Lecha Poznań mają wolne. Część obcokrajowców wyjechała z Polski
Przyjechali na mecz autami i zepsuli święto. Adam Nawałka ograny, kibice Górnika Zabrze poszli do domu zamiast na fetę

Komentarze (0)