Rozgrywki hiszpańskiej Primera Division mają powrócić w czerwcu. Wszystko zależeć będzie jednak od sytuacji związanej z pandemią koronawirusa. Jeśli piłkarze powrócą na boiska, mecze odbywać się będą za zamkniętymi drzwiami (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).
Jak informuje "Marca" to rozwiązanie miało skłonić Real Madryt do zastanowienia się nad możliwością przenosin na kameralny obiekt Estadio Alfredo Di Stefano, wykorzystywany na co dzień m.in. przez drużynę rezerw "Królewskich".
Mogłoby to przyśpieszyć prace remontowe na Santiago Bernabeu. Przypomnijmy, że stadion przechodzi spore zmiany - w wyniku modernizacji obiekt otrzyma chociażby rozsuwany dach. Koszt prac wyniesie około 600 mln euro.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. PKO Ekstraklasa ma plan na powrót do grania! "Liga może zakończyć się 19 lipca"
Zgodę na grę na innym stadionie musi wyrazić jeszcze kierownictwo La Ligi. Problemem nie powinny być wymiary boiska, te na obu obiektach są identyczne.
Estadio Alfredo Di Stefano jest częścią kompleksu sportowego La Ciudad del Real Madryt i znajduje się w miasteczku treningowym Valdebebas.
Czytaj także:
- Kosmiczny mecz Luisa Suareza. Zobacz, jak Barcelona rozbiła Deportivo i wróciła do gry o tytuł (wideo)
- Piłkarz LA Galaxy wspomina, jak zrugał ich Zlatan Ibrahimovic. Padły wymowne słowa o jego bogactwie