Robert Lewandowski i inne gwiazdy szaleją na TikToku. Ekspert: To daje duże możliwości kontaktu z fanami

YouTube / @_rl9 / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
YouTube / @_rl9 / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

TikTok to dziś najchętniej pobierana aplikacja na świecie. Jej popularność jeszcze bardziej wzrasta pod wpływem pandemii koronawirusa. Coraz chętniej sięgają po nią również zamknięci w czterech ścianach piłkarze, w tym Robert Lewandowski.

315 milionów pobrań TikToka w samym tylko pierwszym kwartale tego roku według raportu przygotowanego przez "SensorTower". To wynik, jakiego nigdy nie osiągnęła żadna inna aplikacja. Facebook, Instagram czy nawet Pokemon GO, w którym świat zakochał się w 2016 roku, nie mogły pochwalić się takim wynikiem. Jeszcze nigdy użytkownicy smartfonów tak chętnie nie sięgali po ten sam produkt.

Na czym polega sam TikTok? W najprostszym tłumaczeniu, jest to aplikacja, w której do naszych krótkich nagrań wideo, możemy podłożyć dowolny utwór muzyczny, bądź inny pożądany dźwięk, dodać kilka efektów, by finalnie pochwalić się naszym dziełem przed milionami innych użytkowników.

W dobie pandemii koronawirusa do aplikacji coraz chętniej przekonują się również profesjonalni piłkarze. Wielu z nich zaczęło aktywnie prowadzić konta właśnie w marcu tego roku. James Rodriguez, Marcelo, Layvin Kurzawa, Christian Pulisic, Dani Carvajal... Wymieniać można długo.

- Tu chodzi o podtrzymanie więzi z fanami, w tej chwili ta więź piłkarzy z kibicami jest bardzo ograniczona. Zawodnicy siedzą w domach, nie grają, nie trenują, nie ma meczów, spotkań z kibicami, wywiadów. Tak więc muszą oni szukać innych możliwości kontaktu z fanami, a TikTok daje pod tym względem duże możliwości. To są bardzo proste formy, które można nagrywać choćby w domu czy w ogrodzie - mówi w rozmowie z naszym serwisem Jędrzej Hugo-Bader, ekspert od marketingu sportowego.

Polskich fanów najbardziej natomiast interesować może fakt, że wśród świeżych "TikTokerów" jest również Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski, choć pierwszy filmik wrzucił 4 marca, to już dziś jest obserwowany przez ponad milion użytkowników.

- Pojawienie się Roberta Lewandowskiego na TikToku było mocno komentowane, a jego pierwszy filmik był bardzo prosty. Podbił kilka razy piłkę w ogrodzie i tyle. Tak naprawdę niewiele tu potrzeba, a więź z fanami musi być podtrzymywana. Musi być zachowana ciągłość, by piłkarze mogli budować swoją wartość marketingową - dodaje Hugo-Bader.

Potencjał kryjący się w TikToku dostrzegają jednak nie tylko piłkarze. Portal jest bardzo popularny również wśród siatkarzy. Swoje konta prowadzą między innymi reprezentanci Polski: Karol Kłos czy Martyna Grajber. W aplikacji znaleźć można również profile topowych klubów jak Developres SkyRes Rzeszów czy PGE Skra Bełchatów.

Social media to bowiem świetny sposób, na zwiększenie swoich przychodów. Jak wyliczył portal "BuzzBingo", w samym tylko 2018 roku Cristiano Ronaldo zarobił na Instagramie 47,8 miliona dolarów. To więcej, niż zapewnia mu rocznie umowa z Juventusem. I choć dziś dla wielu zawodników TikTok może być sposobem na zabicie czasu w trakcie kwarantanny, to niedługo może stać się kolejnym profilem, o który warto dbać, by przyciągnąć sponsorów.

- Marki bardzo mocno obserwują TikToka, niektóre są już na nim obecne, inne to rozważają. W tej chwili okoliczności jakie mamy bardzo je skłaniają, aby szukać nowych kanałów dotarcia. To jest wielka szansa chociażby dla gamingu. Takie marki, które do tej pory obserwowały, doceniały, ale jeszcze trochę były nieufne, w tej chwili nie mogą sobie na tę nieufność pozwolić. Według mnie obecność marek na TikToku będzie wzrastać - tłumaczy ekspert.

Wiele osób wciąż jednak traktuje TikToka z lekkim przymrużeniem oka, jako zabawę dla nastolatków. Nasz rozmówca podkreśla jednak, że sponsorzy nie mogą go już lekceważyć. Według najnowszych danych, portal ma ponad 800 milionów aktywnych użytkowników na całym świecie.

- Łatwo jest takiego medium nie docenić z perspektywy osób nieco starszych niż te, które stanowią podstawę TikToka. Marki jednak nie mogą sobie na to pozwolić. Wiedzą, że ci odbiorcy tam są - kończy Hugo-Bader.

Zestawienie ilości obserwujących Roberta Lewandowskiego z innymi gwiazdami piłki nożnej w dotychczas najpopularniejszych serwisach:

Instagram (w milionach)Facebook (w milionach)
Cristiano Ronaldo 215 122,5
Leo Messi 149 90,1
Neymar 138 59,7
Zlatan Ibrahimović 42,7 26,1
Robert Lewandowski 17 9

Czytaj także:
Transfery. FC Barcelona zgodziła się na sprzedaż Arthura Melo. Chce go wielki klub
Ted Smith w wieku 24 lat zakończył karierę. Z powodu krytyki bał się grać

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus przewartościował piłkarskie kontrakty. "Futbol jest przepłacony, ale to prawo rynku"

Źródło artykułu: