Serie A. Cristiano Ronaldo nie chce wracać do Włoch. Jego otoczenie rozpowszechnia informacje o chorobie Dybali

Getty Images / Tim Clayton/Corbis / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
Getty Images / Tim Clayton/Corbis / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Cristiano Ronaldo bezpiecznie czuje się w swojej posiadłości na Maderze i nie chce wracać do Włoch, gdzie wciąż trwa walka z koronawirusem. Pomagają mu w tym osoby z jego otoczenia, które rozpowszechniają informacje o chorobie Paulo Dybali.

Odkąd zawieszone zostały rozgrywki włoskiej Serie A, Cristiano Ronaldo wraz z najbliższymi przebywa na portugalskiej Maderze. Tam czuje się bezpiecznie i nie obawia o zakażenia koronawirusem. Według medialnych doniesień, piłkarz nie chce wrócić do Italii, gdzie sytuacja epidemiczna nadal nie jest opanowana.

Powołujący się na włoskie media serwis rt.com twierdzi, że Ronaldo wykorzystuje swoich współpracowników do tego, by rozpowszechniali informacje o kolejnym pozytywnym wyniku testu na koronawirusa u Paulo Dybala. To jeden z trzech zakażonych piłkarzy Juventusu Turyn.

O tym, że Dybala już cztery razy miał wynik pozytywny poinformował hiszpański program telewizyjny "El Chiringuito". Wieści te zdementowała jednak dziewczyna piłkarza, która przyznała, że jej partner nie poznał jeszcze wyniku ostatniego testu na obecność w jego organizmie patogenu.

Indywidualne treningi zawodników z klubów Serie A miały być wznowione 4 maja, a dwa tygodnie później miałyby odbywać się już ćwiczenia w grupach. Ligowe rozgrywki miałyby wrócić w czerwcu, ale nie jest to jeszcze oficjalnie potwierdzona informacja.

Czytaj także:
Koronawirus. Łukasz Cieślewicz: Wracamy do normalności. Trenujemy całym zespołem
Lekarz PZPN w sprawie wznowienia sezonu PKO Ekstraklasy: "Kibiców nie może być u bram stadionów!"

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus przewartościował piłkarskie kontrakty. "Futbol jest przepłacony, ale to prawo rynku"

Źródło artykułu: