Po poniedziałkowych testach przesiewowych na obecność koronawirusa w 11 klubach PKO Ekstraklasy zlecono badania pogłębione, na które skierowano kilkadziesiąt osób. W tej grupie była też Cracovia, z której do dalszej diagnostyki wskazano 13 osób.
Krakowski klub jednak już w poniedziałek, we własnym zakresie, równolegle z badaniami przesiewowymi zorganizowanymi przez PZPN, przeprowadził testy genetyczne, którymi objęci byli piłkarze, trenerzy i członkowie sztabu medycznego.
Jak się dowiedzieliśmy, wyniki wszystkich badań wymazu z nosogardzieli dotarły już do klubu i każdy z nich jest negatywny. To oznacza, że żadna z przebadanych 4 maja osób nie choruje na COVID-19. W tej grupie są też osoby z pechowej "13" skierowanej przez komisję medyczną PZPN na dalszą diagnostykę.
Pasy dostały już od PZPN zielone światło na wznowienie treningów w grupach. W środę rano taką zgodę otrzymało sześć klubów: Górnik Zabrze, Piast Gliwice, Pogoń Szczecin, Raków Częstochowa, Śląsk Wrocław i Zagłębie Lubin. W ciągu dnia do tej listy dołączyły Jagiellonia Białystok, Lech Poznań, Legia Warszawa, Wisła Kraków i Wisła Płock.
Czytaj również -> Adam Marciniak bez litości dla piłkarzy
Czytaj również -> Dr Paweł Grzesiowski: Jesteśmy dopiero przed pandemią
ZOBACZ WIDEO: Piłkarze zapłacą za każde przekleństwo? Szymon Marciniak chwali pomysł dziennikarki Wirtualnej Polski
