Pierwsze dwa przypadki koronawirusa u piłkarzy Brighton and Hove Albion, klubu z Premier League, wykryto pod koniec marca i na początku kwietnia.
- Pomimo wszystkich środków ostrożności, które podjęliśmy w ciągu ostatnich tygodni, że gracze nie uczestniczyli w żadnych treningach, mamy kolejnego piłkarza z pozytywnym wynikiem testów - powiedział Paul Barber, szef Brighton, cytowany przez "Daily Mail".
Danych personalnych zawodnika nie ujawniono. Po wykryciu kolejnego przypadku koronawirusa w swoim zespole Paul Barber obawia się natomiast, czy w poniedziałek 18 maja (tak planują władze Premier League) powinno dojść do wznowienia treningów.
- Są obawy i myślę, że wszystkie kluby takowe mają. Przede wszystkim musimy mieć pewność, że protokoły medyczne zapewnią nam w miarę bezpieczeństwo - dodał prezes Brighton.
W poniedziałek 11 maja dojdzie do kolejnej wideokonferencji z wszystkimi szefami klubów Premier League. Omawiane będą plany wznowienia treningów. Najbardziej prawdopodobna data wznowienia zajęć to wspomniany 18 maja.
Czytaj także:
Premier League wprowadzi liczne zakazy. Piłkarze nie będą mogli wymieniać się koszulkami i razem świętować
Kyle Walker znowu złamał zasady kwarantanny: impreza, odwiedziny u rodziny i wycieczka rowerowa. Wszystko w 24 godziny
ZOBACZ WIDEO: Powrót PKO Ekstraklasy namiastką normalności. "Piłka nożna ma duży oddźwięk w społeczeństwie"