Według "AS" przyszłość Erlinga Haalanda może zależeć od tego, jak potoczą się dalsze losy Achrafa Hakimiego. Marokańczyk aktualnie przebywa na dwuletnim wypożyczeniu do Borussii Dortmund i mówi się, że BVB chciałoby go zatrzymać na dłużej.
Na tę chwilę nie wiadomo jednak, czy w grę wchodziłoby kolejne wypożyczenie, czy też transfer definitywny wycenianego na 58 mln euro gracza.
Jeżeli do tego dojdzie, wówczas rosną szanse na transfer Erlinga Haalanda do "Królewskich". Hiszpańscy dziennikarze zwracają uwagę na to, że Hans-Joachim Watkze i Florentino Perez pozostają w dobrych relacjach.
ZOBACZ WIDEO: Dosadna opinia na temat startu Bundesligi. "Fatalnie to wygląda"
Ponadto Hakimi nie może liczyć na regularne występy w Realu, dopóki w zespole znajduje się Dani Carvajal. To wszystko może mieć wpływ na ewentualne przejście Haalanda. Tym bardziej, że - jak podają Hiszpanie - Mino Raiola ma ustną umowę z BVB odnośnie transferu.
Obecny kontrakt Hakimiego z Realem obowiązuje do 30 czerwca 2021 roku z możliwością przedłużenia o kolejne dwa lata, jeżeli występowałby regularnie w pierwszym zespole.
Czytaj także:
- Bundesliga. Teraz albo nigdy! Robert Lewandowski może dokonać niemożliwego na oczach całego świata
- Lokomotiw Moskwa mocno odczuwa skutki kryzysu. Grzegorz Krychowiak może odejść
Czy Erling Haland powinien zmienić klub? 
