O śmierci Oswaldo Vadao Alvareza poinformowały brazylijskie media. Szkoleniowiec walczył z rakiem wątroby. Mimo długiego leczenia, nie udało się pokonać śmiertelnej choroby. Brazylijski trener miał 63 lata.
Alvarez trenował piłkarską reprezentację Brazylii kobiet podczas dwóch ostatnich mistrzostw świata. W 2015 roku prowadzony przez niego zespół przegrał w 1/8 finału z Australią (0:1), a rok temu Brazylijki uległy w tej samej fazie rozgrywek Francji (1:2).
Po tym spotkaniu Alvarez został zwolniony z funkcji selekcjonera, którą początkowo pełnił od 2014 roku. Alvarez pracował z kadrą także podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, na których zajął czwarte miejsce. Po igrzyskach zdecydowano się na zmianę trenera, ale Oswaldo Vadao Alvarez wrócił do pracy w 2017 roku.
Trenera w mediach społecznościowych pożegnała jedna z najlepszych piłkarek na świecie, Marta. "Jestem bardzo dumna ze wszystkich wspólnych wspaniałych chwil" - napisała zawodniczka reprezentacji Brazylii.
Czytaj także:
Bundesliga. Borussia - Bayern. Dobra sytuacja mistrzów Niemiec. Bayern bez zmian
Wiemy, jak będzie wyglądać organizacja meczów po wznowieniu rozgrywek w Polsce. Stadiony zmienią się nie do poznania