Starcie Bayeru 04 Leverkusen z VfL Wolfsburg zwiastowało wiele emocji. Na przeciw siebie stanęły czwarta i szósta drużyna w tabeli i choć dzieliły je tylko dwie lokaty, to różnica między nimi wynosiła aż 14 punktów. W dodatku Aptekarze wygrali sześć z siedmiu ostatnich meczów i mieli szansę na to, by zniwelować stratę do drugiej Borussii Dortmund do jednego "oczka". To gospodarze byli faworytem.
Mecz jednak lepiej rozpoczęli goście. Szybko przejęli inicjatywę i byli częściej przy piłce. Nie przekładało się to jednak na groźne akcje ofensywne, ale to głównie ze względu na mądrze broniących się rywali. Defensywa Bayeru zaspała dopiero w 43. minucie. Wtedy to z rzutu wolnego dośrodkował Maximilian Arnold, a strzałem głową bramkarza gospodarzy pokonał stoper Marin Pongracić.
Dla Bayeru pierwsza połowa była dużym rozczarowaniem. Dlatego trener tego zespołu Peter Bosz w przerwie zdecydował się na aż trzy zmiany. Początkowo ruchy taktyczne przyniosły efekt, gdyż to Bayer częściej był przy piłce i atakował, ale miał problemy ze stworzeniem sytuacji podbramkowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski założył maseczkę i... popełnił błąd. Celowo
W 63. minucie VfL Wolfsburg powinien podwyższyć prowadzenie, ale kapitalną interwencją popisał się Lukas Hradecky, który obronił strzał Renato Steffena. Ta akcja była jednak momentem przełomowym spotkania. Chwilę później tuż przed polem karnym piłkę ręką zagrał Julian Baumgartlinger, a rzut wolny na gola zamienił Arnold. Miał szczęście, gdyż po jego strzale po ziemi piłka odbiła się od nogi Kaia Havertza, co kompletnie zmyliło bramkarza i było 2:0.
Po czterech minutach było już 3:0. Ze skrzydła dośrodkował Joao Victor, a strzałem głową Hradecky'ego pokonał Steffen. To jednak nie był koniec koncertu Wilków. Goście w 75. minucie prowadzili 4:0. Arnold znów dośrodkował z rzutu wolnego, a Pongracić strzałem głową zdobył swojego drugiego gola. Gospodarze zdołali tylko odpowiedzieć trafieniem Baumgartlingera w końcówce. Triumf VfL Wolfsburg - zwłaszcza jego rozmiary - to spora niespodzianka.
Bayer 04 Leverkusen - VfL Wolfsburg 1:4 (0:1)
0:1 - Marin Pongracić 43'
0:2 - Maximilian Arnold 64'
0:3 - Renato Steffen 68'
0:4 - Marin Pongracić 75'
1:4 - Julian Baumgartlinger 85'
Składy:
Bayer 04 Leverkusen: Lukas Hradecky - Edmond Patsoba, Sven Bender (46' Aleksandar Dragović), Wendell - Mitchell Weiser (46' Julian Baumgartlinger), Charles Aranguiz, Karem Demirbay (66' Lucas Alario), Nadiem Amiri - Karim Bellarabi (46' Florian Wirtz), Moussa Diaby (74' Leon Bailey) - Kai Havertz.
VfL Wolfsburg: Koen Casteels - Kevin Mbabu, Marin Pongracić, John Anthony Brooks (82' Robin Knoche), Jerome Roussilon - Renato Steffen (76' Omar Marmoush), Xaver Schlager, Maximilian Arnold, Josip Brekalo (65' Daniel Ginczek) - Wout Weghorst, Joao Victor.
Żółte kartki: Karem Demirbay, Julian Baumgartlinger, Moussa Diaby (Bayer 04 Leverkusen) oraz Joao Victor, Daniel Ginczek, Koen Casteels (VfL Wolfsburg).
Inne wyniki:
Eintracht Frankfurt - SC Freiburg 3:3 (1:1)
0:1 - Vincenzo Grifo 28'
1:1 - Andre Silva 35'
1:2 - Nils Petersen 67'
1:3 - Lucas Hoeler 69'
2:3 - Daichi Kamada 79'
3:3 - Timothy Chandler 82'
Werder Brema - Borussia M'gladbach 0:0
[multitable table=1143 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
Borussia - Bayern. Świetny Piszczek, pech Lewandowskiego, ale gol z PlayStation przybliżył Bayern do mistrzostwa
Bundesliga. Bayern Monachium na autostradzie do mistrzostwa