Transfery: słynny piłkarz radzi Kalidou Koulibaly'emu. Nie chce, by szedł do Manchesteru United

[tag=42556]

Transfery. Na stole 100 mln euro. Liverpool faworytem do pozyskania Koulibaly'ego

Kalidou Koulibaly[/tag] tego lata będzie jednym z najbardziej rozchwytywanych obrońców. SSC Napoli może mieć problem, aby zatrzymać Senegalczyka. Szczególnie gdy pojawi się atrakcyjna oferta z zagranicy.

Media już plotkują, a na liście chętnych jest Manchester United. Głos na ten temat zabrał Frank Leboeuf. Były mistrz świata uważa, że 28-latek nie powinien brać pod uwagę takiego transferu.

- Nigdy bym mu nie radził transferu do Manchesteru United z wielu powodów. Jeżeli chce coś wygrać w karierze, to United nie jest klubem, w którym mu się to uda. Oni nie są gotowi na zdobywanie trofeów - komentuje były francuski piłkarz.

ZOBACZ WIDEO: Zrobimy sobie w Polsce "drugie Bergamo"? "We Włoszech wszystko zaczęło się od meczu piłki nożnej!"

Koulibaly ma jednak także inne opcje. To m.in. Paris Saint-Germain, Liverpool FC i Chelsea FC. Który z nich byłby najlepszy dla zawodnika Napoli?

- Myślę, że Liverpool, bo dobrze by pasował do Virgila van Dijka, to byłoby fantastyczne. Gdyby wybrał PSG, to grałby z Marquinhosem i drużyna miałaby dwóch świetnych środkowych obrońców. Chelsea? Na pewno potrzebuje takiego zawodnika, ale nie jestem przekonany, czy Koulibaly jest tym zainteresowany - komentuje Leboeuf.

Najważniejsza kwestia to kto zapłaci tyle, by zadowolić neapolitańczyków. Włosi podobno oczekują co najmniej 70 mln euro. Taka kwota może być problematyczna w dobie kryzysu.

Transfery. Serie A. 70 mln euro to za dużo dla PSG? Mistrz Francji rezygnuje z Koulibaly'ego >>

Transfery. Kalidou Koulibaly znów na radarze Manchesteru United. To może być nowy lider >>

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)