Transfery. Co z kontraktami po 30 czerwca? Jasne stanowisko FIFA

Getty Images / Lukas Schulze - UEFA / Na zdjęciu: Gianni Infantino
Getty Images / Lukas Schulze - UEFA / Na zdjęciu: Gianni Infantino

Wiele klubów nie wie, jak będzie wyglądała przyszłość zawodników, których kontrakty dobiegają końca 30 czerwca. Jasne stanowisko w tej sprawie wydała FIFA.

W związku z pandemią koronawirusa, większość europejskich lig zawiesiła swoje rozgrywki na dwa-trzy miesiące. Ich dokończenie planowane jest na czerwiec i lipiec. To rodzi jednak problemy dotyczące zawodników, których kontrakty dobiegają końca 30 czerwca. Teoretycznie mają prawo odmówić gry od 1 lipca i udać się do swoich nowych klubów.

Głos w tej sprawie zabrała FIFA. Działacze światowej federacji zdecydowanie zalecają regułę priorytetu dla byłego klubu. To oficjalna rekomendacja, która wydana została w czwartek w sprawie wytycznych dotyczących problemów związanych z epidemią koronawirusa.

"FIFA zdecydowanie zaleca, aby dać pierwszeństwo byłemu klubowi, by mógł ukończyć sezon w swoim kraju z pierwotnym składem i zachować integralność rozgrywek" - czytamy w wytycznych przekazanych przez FIFA.

ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Simon nie wierzy w reżim sanitarny na stadionach. "Życzę powodzenia temu, kto będzie miał nad tym zapanować"

Światowa federacja zaleca zatem odnowienie obecnych kontraktów i odroczenie rozpoczęcia nowych umów. To jednak jedynie zalecenie, a nie nakaz. Kluby dostały wolną rękę przy podejmowaniu decyzji.

To stanowisko FIFA dotyczy m.in. Radosława Majeckiego, który od 1 lipca ma przenieść się do AS Monaco i nie dokończy sezonu w Polsce. Klub rywalizujący w Ligue 1 nie zgadza się na to, by bramkarz grał w lipcu dla Legii Warszawa.

Czytaj także:
EURO 2020 miało być ostatnim wielkim zrywem złotego pokolenia (felieton)
PKO Ekstraklasa. Adam Ryczkowski: Powrót po chorobie jak drugi debiut

Źródło artykułu: