Bundesliga. Świetny Gikiewicz, przeciętny Piszczek. Zobacz noty Polaków
Rafał Gikiewicz był jednym z ojców wygranej Unionu Berlin z FC Koeln (2:1) w 31. kolejce Bundesligi. Łukasz Piszczek w sobotę również świętował zwycięstwo, ale nasz obrońca nie wyróżnił się w meczu Borussii Dortmund z Fortuną Duesseldorf (1:0).
Występ polskiego bramkarza został wysoko oceniony przez niemieckie media. "Sport Bild" przyznał mu notę "2" (w skali 1-6, gdzie "1" to klasa światowa). To najwyższa ocena w meczu ("2-kę" otrzymali jeszcze tylko Marvin Friedrich i Keven Schlotterbeck). "Gikiewicz kilka razy zapobiegł utracie gola" - napisano w argumentacji.
Dziennikarze portalu ran.de pochwalili Gikiewicza głównie za efektowną paradę po strzale Floriana Kainza w 61. minucie spotkania.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: perfekcyjnie wykonał rzut wolny. Bramkarz bohaterem!Dla Łukasza Piszczka to nie była perfekcyjna sobota. Borussia Dortmund wprawdzie pokonała Fortunę Duesseldorf (1:0), ale polski obrońca niczym szczególnym się nie wyróżnił. "Sport Bild" ocenił występ Piszczka na "4". Z graczy defensywy BVB lepsze noty otrzymali Roman Burki i Mats Hummels - obaj "3".
"Piszczka było mało na boisku. Schował się gdzieś w obronie na długie minuty. W końcówce meczu uciekł mu Steven Skrzybski i o mały włos, a skończyłoby się to utratą gola przez BVB" - podsumowali eksperci z portalu spox.com, którzy przyznali Polakowi notę "4" (w skali 1-5).
Zobacz:
Piłka nożna. Hertha - Eintracht. Media: "Krzysztof Piątek zrobił różnicę w I połowie"
Bundesliga. Krzysztof Piątek podsumował swojego gola. "Nic to nie dało"