Potwierdzić wyższość - zapowiedź meczu Polonia Warszawa - AC Juvenes Dogana

Zaledwie jednobramkową zaliczkę wywiozła przed tygodniem warszawska Polonia z San Marino. Teraz ma być o wiele łatwiej. Tyle że tak samo łatwiej miało być przed rewanżowym spotkaniem w poprzedniej rundzie kwalifikacyjnej Ligi Europejskiej z Budućnosti Podgorica. Warszawianie przegrali je u siebie 0:1, ale uratowało ich zwycięstwo 2:0 w Czarnogórze.

Tym razem nikt w stolicy porażki sobie nie wyobraża. Tym bardziej, że i przeciwnik nie z tej samej półki. AC Juvenes Dogana to drużyna półamatorska, a napsuła polonistom sporo krwi w pierwszym meczu. Polonia męczyła się niemiłosiernie, chociaż zdobywca Pucharu San Marino wcale nie postawił wysoko poprzeczki. Czarne Koszule nie potrafiły poradzić sobie sami ze sobą. Momentami osiągali miażdżącą przewagę nad rywalem, były słupki i poprzeczki, ale zakończyło się na skromnym 1:0. Skuteczność i niedokładność to największe póki co grzechy Polonii w starciach Ligi Europejskiej.

- Dałem szansę gry aż czterem napastnikom, ale niewiele to dało. Świetnie bronił ich bramkarz - przyznał po meczu trener Jacek Grembocki. Szkoleniowiec Polonii nie ukrywał przed pierwszym starciem, że niewiele wiedział o przeciwniku. Teraz jest mądrzejszy, ale apeluje o tyle samo, a może i nawet o więcej koncentracji. - Dopóki nie minie 90 minut, nic nie jest pewne - przypomina.

Zawodnicy natomiast uważają, że niespodziewana "wpadka" w rewanżu z Budućnosti była dobrą nauczką na przyszłość. - Tamta porażka przy Konwiktorskiej może wyjść nam tylko na dobre. Jesteśmy naprawdę dobrym zespołem i nie przyniesiemy Polsce wstydu w Europie - zapewnia Łukasz Skrzyński.

Polonia zagra w czwartek już bez Radosława Majewskiego. "Maja" został na rok wypożyczony do angielskiego Nottingham Forest. Jego miejsce na środku pomocy powinien zająć Łukasz Trałka, który powraca do gry po kontuzji ścięgna Achillesa. Zagrał już w sobotnim sparingu z Wartą Poznań, przegranym przez warszawian 0:1. Nie wystąpi także Filip Ivanovski, który nie przygotowywał się z zespołem do meczu z Juvenesem, bo przebywał na testach w niemieckim Karlsruher SC. Nadal jest jednak zawodnikiem Czarnych Koszul. Jacek Grembocki od pierwszych minut zamierza więc posłać w bój Michała Chałbińskiego.

Jeśli warszawianie wyeliminują Sanmaryńczyków, to w III rundzie kwalifikacyjnej Ligi Europejskiej zmierzą się z NAC Breda. Holendrzy w pierwszym spotkaniu II rundy LE pokonali 6:0 ormiański FC Gandzasar.

Meczu Polonii z Juvenesem nie będzie transmitować żadna polska telewizja.

Polonia Warszawa - AC Juvenes Dogana / czw. 23.07.2009 godz. 18:00

Przewidywalny skład Polonii: Przyrowski - Mynar, Jodłowiec, Kokosiński, Zasada - Sokołowski, Kozioł, Sarvas, Trałka, Lato - Chałbiński.

Sędzia: Pawieł Salij (Kazachstan).

Źródło artykułu: