Zostanie czy odejdzie, odejdzie czy zostanie? Takie pytanie od kilku tygodni zadają sobie kibice AC Milan, rozmyślając nad przyszłością Zlatana Ibrahimovicia. Dotychczas wydawało się, że Szwed po zakończeniu tego sezonu opuści mediolański klub.
Teraz wychodzi na to, że taki scenariusz wcale nie jest przesądzony. - Zlatan? Jego przyszłość jest zależna od niego - powiedział nt. Ibrahimovicia dyrektor Milanu Frederic Massara.
Do bardziej szczegółowych informacji dotarli dziennikarze "La Gazzetta dello Sport". "Wydaje się, że mimo plotek o odejściu, Szwed może zostać w Milanie na dłużej" - poinformowali redaktorzy "LGdS".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: perfekcyjnie wykonał rzut wolny. Bramkarz bohaterem!
Podkreślili przy tym, że o ile jest szansa na przedłużenie pobytu Ibrahimovicia w Mediolanie, o tyle strony nie usiadły jeszcze do rozmów. Powód: to nie jest odpowiedni czas na transferowe negocjacje.
"Teraz nie ma czasu na dogrywanie porozumienia. Najpierw do osiągnięcia jest kwalifikacja do europejskich rozgrywek" - zaznaczyli dziennikarze największego dziennika sportowego we Włoszech.
Rozmowy nt. przyszłości Ibrahimovicia w AC Milan rozpoczną się wraz z końcem sezonu. Wcześniej szwedzki gwiazdor ma wrócić na boisko po kontuzji łydki. "Rehabilitacja przebiega pomyślnie, prawdopodobnie wróci na boisko 1 lipca w meczu ze SPAL, a być może trzy dni później, w spotkaniu przeciwko Lazio" - przekazali Włosi.
Zobacz też:
Koronawirus. Hammarby może mieć problem. Ibrahimović złamał zasady reżimu sanitarnego
Serie A. Włoskie media ujawniają plan Zlatana Ibrahimovicia. Awans z Milanem do LE. A potem?