PKO Ekstraklasa. Lechia Gdańsk sprawdza młodzież. Wychowankowie najpierw muszą się jednak wykazać

Newspix / GRZEGORZ RADTKE / 058sport.pl / NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: Kacper Urbański
Newspix / GRZEGORZ RADTKE / 058sport.pl / NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: Kacper Urbański

W ostatnim czasie w Lechii szansę dostało już kilku młodych zawodników, którzy pokazali się z dobrej strony. - Aby młody zawodnik wystąpił w pierwszym składzie, musi się na to złożyć kilka rzeczy - zauważył Łukasz Smolarow, 2. trener Lechii Gdańsk.

Podstawowymi zawodnikami Lechii Gdańsk są Karol Fila i Tomasz Makowski, którzy zagrali w większości spotkań - we wszystkich rozgrywkach Fila uzbierał 2653 minuty, a Makowski 2212. Poza nimi, na początku sezonu swoje spotkania rozegrał Rafał Kobryń (7 spotkań, 585 minut), zadebiutowali też Paweł Żuk (1 mecz, 4 minuty), Kacper Urbański (2 mecze, 63 minuty), a z Pogonią Szczecin szansę otrzymał Jakub Kałuziński.

W ocenie 2. trenera Lechii Gdańsk, nie jest to testowanie. - Ja bym tego nie nazwał polityką testowania młodzieży, aby zawodnik młody wystąpił w pierwszym składzie, musi się na to złożyć kilka rzeczy. Jedne są zależne od sztabu, czyli co uważamy za istotne w meczu, ale piłka leży po stronie zawodników - podkreślił Łukasz Smolarow.

- O Kubie Kałuzińskim myśleliśmy od kilku miesięcy, jego dyspozycja przed meczem nie była jednak wysoka. Piłka leży po stronie młodych, znamy ich, wiemy na co ich stać, ale kilka kwestii taktycznych musi się zgadzać - dodał asystent Piotra Stokowca.

Lechia Gdańsk w lidze zajmuje bezpieczne 7. miejsce w tabeli, do czwartej lokaty gdańszczan dzielą zaledwie trzy punkty. W środę o godzinie 18:00 gdańszczanie rozegrają kolejny mecz ligowy, ich rywalem będzie Piast Gliwice. Kto wie, może kolejny raz swoją szansę otrzyma młodzież?

Czytaj także:
Klupś zdaje sobie sprawę z atutów gdańszczan
Szalony tydzień Jakuba Kałuzińskiego

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: perfekcyjnie wykonał rzut wolny. Bramkarz bohaterem!

Komentarze (0)