PKO Ekstraklasa. Jagiellonia - Lechia. Flavio Paixao: To dla nas dobry moment

- Gdy myśli się krótkoterminowo, jest dobrze. Zobaczymy czego chce trener przed tym spotkaniem, ważne jest tu i teraz - powiedział Flavio Paixao przed niedzielnym meczem z Jagiellonią. Lechia w rundzie finałowej jest już po dwóch zwycięstwach.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Flavio Paixao WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Na zdjęciu: Flavio Paixao
Lechia Gdańsk dobrze zaczęła rundę finałową. Wygrała dwa razy 1:0. - Dla mnie najważniejsze są cały czas trzy punkty. To dla nas dobry moment, Pogoń i Piast były bardzo mocnymi rywalami. Zaczęliśmy rundę finałową od dwóch zwycięstw i idziemy do przodu. W niedzielę mamy Jagiellonię - podkreślił Flavio Paixao, kapitan gdańskiego zespołu.

Dzięki innym wynikom rundy finałowej PKO Ekstraklasy, gdańszczanie są już o krok od podium. Tematu zakończenia na pozycji medalowej w szatni jednak nie ma. - My myślimy tylko o niedzielnym meczu, który będzie dla nas najważniejszy. Gdy myśli się krótkoterminowo, jest dobrze. Zobaczymy czego chce trener przed tym spotkaniem, ważne jest tu i teraz - stwierdził Portugalczyk.

Paixao zdobył już 79 bramek w PKO Ekstraklasie. Pierwszą strzelił 6 lat temu w barwach Śląska Wrocław właśnie przeciwko Jagiellonii. Mimo to, nie będzie to szczególny mecz dla Portugalczyka. - Jak już wcześniej mówiłem, moje nastawienie jest takie samo. Nie jest tak, że inaczej myśli się przed jakimś meczem. Należy zrozumieć, co chce trener w danym spotkaniu. My jesteśmy w dobrym momencie i musimy pracować jeszcze więcej. Kluczem jest drużyna - zauważył.

ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Nieodpowiedzialne zachowanie kibiców Legii. Minister Szumowski zabrał głos
Portugalczyk w ostatnim czasie gra na zmianę z Łukaszem Zwolińskim, raz nawet wyszli wspólnie od pierwszej minuty. - To dobre dla trenera, że jesteśmy zupełnie innymi piłkarzami. Czasami szkoleniowiec potrzebuje jednych cech i to on daje drużynie wiele, innym razem to ja gram. Lechia to jednak nie tylko ja i on, ważne dla drużyny jest to że w obronie gramy na zero. Jak cała drużyna pracuje dobrze, napastnikom jest łatwiej - opisał sytuację Flavio Paixao.

W ostatnim spotkaniu gdańszczanie pożegnali Filipa Mladenovicia. - Filip jest super piłkarzem. Przez 2,5 roku był z nami i pamiętam jak zaczynał w Lechii. Będzie nam go brakowało bo ma świetną jakość, ale zdecydował się iść w innym kierunku. My mamy nowych piłkarzy, którzy mogą grać jak on. Dziękujemy za wspaniałe momenty w których tu był. To była też ważna osoba w szatni, dająca nam radość - podsumował sytuację kapitan Lechii.

Jagiellonia zmierzy się z Lechią Gdańsk w niedzielę. Pierwszy gwizdek o godzinie 15:00.

Czytaj także: 
Vuković stracił wszystkich napastników 
Karlo Muhar znów krytykowany przez kibiców. Żuraw nie wskazał jego atutów 

Czy Lechia wygra w Białymstoku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×