Po zatrudnieniu Quique'a Setiena atmosfera w FC Barcelona jest fatalna. Hiszpańskie media regularnie donoszą o kolejnych konfliktach pomiędzy zawodnikami i sztabem szkoleniowym. Część zawodników kompletnie ignoruje pierwszego trenera i współpracuje tylko z jego pracownikami.
To wpływa na wyniki Katalończyków. Po 33. kolejce FC Barcelona traci już cztery punkty do liderującego Realu Madryt. Strata mistrzowskiego tytułu może sprawić, że Setien zostanie zwolniony z pracy. Jak informuje "Mundo Deportivo", jego następcą ma być legenda FC Barcelona, Xavi.
Były piłkarz jest obecnie trenerem katarskiego Al-Sadd. FC Barcelona chce go skusić wysokimi zarobkami, opiewającymi na 5,4 miliona funtów rocznie. Xavi ma pomóc w pokonaniu kryzysu, jaki panuje w pierwszym zespole Blaugrany. Cieszy się on autorytetem zawodników, co poprawiłoby atmosferę w klubie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wielki błąd bramkarza. Za chwilę padł gol
Xavi niemal całą swoją karierę spędził w FC Barcelona. Rozegrał dla tego klubu 767 meczów, w których strzelił 85 bramek i miał 184 asysty. Były piłkarz jest chętny, by objąć kataloński klub.
- Chcę wrócić do Barcelony. Jestem tym bardzo podekscytowany. Myślę, że mogę wnieść coś nowego dla piłkarzy. Chciałbym współpracować z ludźmi, którym ufam. W szatni nie może być nikogo toksycznego - powiedział Xavi.
Były zawodnik FC Barcelona już w styczniu był wiązany z klubem, gdy zwolniono Ernesto Valverde. Działacze zdecydowali się wtedy na zatrudnienie Setiena.
Czytaj także:
PKO Ekstraklasa. Legia punkt od tytułu. Ostatnio było gorąco
PKO Ekstraklasa. Rafał Boguski - wierny żołnierz Wisły Kraków. Weteran, który podzielił kibiców