W weekend świat obiegła przerażająca historia z Rosji. Ivan Zaborowski trenował, gdy nad boiskiem pojawiła się burza. Bramkarz młodzieżowej drużyny klubu Znamia Truda Oriechowo-Zujewo zlekceważył zagrożenie, co źle się skończyło.
Nastolatek został rażony piorunem. W sieci pojawił się film z tego zdarzenia. Widać moment, w którym Zaborowski uderza piłkę, a w tym samym momencie uderza piorun.
Bramkarz został przewieziony do szpitala. Tam wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej. Rosyjskie media podają nowe informacje. Wygląda na to, że młody sportowiec najgorsze ma za sobą.
Zaborowski nadal jest w śpiączce, ale jego stan jest stabilny. Jest poparzony, ale najważniejsze, że serce pracuje prawidłowo. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Ojciec nastolatka poinformował, że syn szybko wraca do zdrowia. Możliwe nawet, że bez problemu wróci do uprawiania sportu. Teraz jednak najważniejsze jest wybudzenie się ze śpiączki i seria specjalistycznych badań.
Piłka nożna. 45 dożywotnich zakazów. Afera z ustawianiem wyników meczów w Armenii >>
Damien Perquis przyznał się do problemów z alkoholem. Pił żeby zapomnieć >>