Piłkarz z Premier League jest gejem. Żyje w strachu i ukrywa to przed światem
W piłce nożnej nie brakuje homoseksualistów. Niemal wszyscy wolą to jednak ukrywać przed światem, bo wiedzą, że środowisko nie jest gotowe na geja w szatni. Tak jest z anonimowym zawodnikiem Premier League, który napisał list.
Getty Images
/ Mike Hewitt
/ Zamieszanie w meczu Chelsea - Arsenal
Geje w piłkarskich szatniach jednak są, ale żyją w strachu. Brytyjska gazeta "The Sun" opublikowała list zawodnika, który na co dzień jest zawodnikiem klubu Premier League. Oczywiście wszelkie personalia są owiane wielką tajemnicą.
"Jestem gejem. Nawet przyznanie się do tego w liście jest wielkim krokiem. Tylko członkowie rodziny i wybrana grupa przyjaciół są świadomi mojej seksualności. Nie jestem gotów, aby się tym podzielić z trenerem lub drużyną. Czuję się uwięziony, a mój strach przed ujawnieniem tego, kim jestem, tylko pogarsza sytuację" - pisze anonimowy piłkarz.
Piłkarze, którzy są gejami, często przyznają się do tego dopiero po zakończeniu kariery. Tak zrobił niedawno anonimowy dla wielu zawodnik Thomas Beattie. Wcześniej głośny był "coming out" niemieckiego gracza Thomasa Hitzlspergera.
W Wielkiej Brytanii sportowcy, którzy są homoseksualistami, mogą liczyć na wsparcie fundacji im. Justina Fashanu. To były piłkarz, który w 1990 roku przyznał się do bycia gejem. Ludzie zgotowali mu piekło. Zabił się osiem lat później po aferze, gdy 17-latek oskarżył go o napaść seksualną.
Premier League. Oficjalnie: Manchester City zostaje w Lidze Mistrzów! Symboliczna grzywna >>
Premier League. Juergen Klopp potwierdził, kiedy zakończy pracę w Liverpool FC. Później wróci do Niemiec >>
leno
Zgłoś komentarz
