"Po wielu miesiącach negocjacji wszystko zostało dogadane. Ralf Rangnick przejmie AC Milan i będzie mieć dużą władzę we włoskim klubie" - informowały włoskie media na początku lipca.
Niemiec miał być we włoskim klubie nie tylko trenerem, ale także dyrektorem sportowym, szefem skautingu, a nawet będzie mu podlegać sztab medyczny. "To miała być władza absolutna" - donosili włoscy dziennikarze.
Przedstawiciele AC Milan ostatecznie zrezygnowali z zatrudnienia Rangnicka i postanowili zaufać obecnemu szkoleniowcowi, Stefano Piolemu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mario Balotelli znów zaskoczył swoich fanów! Zupełnie nowa fryzura
To nagroda za osiągane wyniki po wznowieniu sezonu (przerwa była związana z pandemią koronawirusa). AC Milan nie przegrał po restarcie rozgrywek, a w dziewięciu spotkaniach zespół zdobył 23 punkty i strzelił 27 goli. To zdecydowanie najlepszy wynik w Serie A.
Włoch podpisał nową, dwuletnią umowę z Milanem. Kontrakt będzie obowiązywał do 30 czerwca 2022 roku. - Jestem bardzo zadowolony z takiego obrotu wydarzeń. Jesteśmy na początku niesamowitej ścieżki. Musimy być zjednoczeni i skoncentrowani, żeby osiągać jak najlepsze wyniki. Jeśli będziemy w ten sposób pracować, to stać nas będzie na rywalizację z najlepszymi - przyznał Pioli po parafowaniu umowy.
Oficjalny komunikat pojawił się po zwycięstwie Milanu nad US Sassuolo 2:1. Klub wskoczył na piątą lokatę w Serie A.
Zobacz także:
PKO Ekstraklasa. Transfery. Czeski bramkarz na celowniku Legii Warszawa
Koronawirus. "Zakażeni na zdrowych" - szalony pomysł w Hiszpanii. Policja już wszczęła śledztwo
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)