Serie A: Lazio zwyciężyło w stylu sprzed restartu. Ciro Immobile strzelił hat-tricka i dogonił Roberta Lewandowskiego

Z Lazialich zeszła presja towarzysząca im przez kilka kolejek. Klub z Rzymu nareszcie zagwarantował sobie awans do Ligi Mistrzów po 13 latach oczekiwania. Podopieczni Simone Inzaghiego mogą jeszcze zakończyć sezon na podium, a do tego potrzebowali dobrego wyniku w meczu z Hellasem Werona. Po pierwszej połowie było 1:1, a oba gole padły z rzutów karnych. Ten dla beniaminka był wątpliwy, ten dla Lazio ewidentny. Ciro Immobile wykonał jedenastkę z zimną krwią.

Po przerwie kolejna bramka ze stałego fragmentu gry, ale przynajmniej nie z jedenastki. Sergej Milinković-Savić przymierzył na 2:1 dla Lazio z rzutu wolnego, a pomógł mu rykoszet od stojącego w murze Matteo Pessiny. Serb zdobył trzecią bramkę zza pola karnego po restarcie ligi. Dołożył do niej asystę przy trafieniu na 3:1 Joaquina Correi. Również w tej sytuacji piłka odbiła się od przeciwnika, tym razem Koraya Guentera, zanim znalazła się w siatce.

W 84. minucie Ciro Immobile przeprowadził akcję w swoim stylu i po podaniu Jordana Lukaku huknął na 4:1 dla Biancocelestich. Już w doliczonym czasie król Rzymu skompletował hat-tricka z wywalczonego przez siebie rzutu karnego i ustalił wynik na 5:1. Z 34 golami prowadzi samodzielnie w klasyfikacji strzelców Serie A, a z 68 punktami towarzyszy Robertowi Lewandowskiemu na szczycie rankingu Złotego Buta.

Mariusz Stępiński wszedł na boisko z ławki rezerwowych w 87. minucie, a Paweł Dawidowicz jest kontuzjowany.

ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Ośrodek Legia Training Center oficjalnie otwarty. Obiekt robi wrażenie!

Z powodu urazu pleców nie gra Bartłomiej Drągowski, dlatego w meczu AS Roma z ACF Fiorentiną bramki gości pilnował ponownie Pietro Terraciano. W pierwszej połowie stracił gola po uderzeniu Jordana Veretouta z rzutu karnego. Viola nie poddała się i odpowiedziała Giallorossim. Nikola Milenković główkował na 1:1 po dośrodkowaniu Ericka Pulgara z rzutu rożnego. AS Roma musiała ponownie zaatakować, a Jordan Veretout rozstrzygnął mecz kolejnym strzałem z rzutu karnego na 2:1 w 87. minucie.

Sebastian Walukiewicz był na ławce rezerwowych w meczu Cagliari Calcio z Udinese Calcio. Pozbawiona Polaka defensywa z Sardynii straciła gola już w 3. minucie, a podręcznikowo w jej polu karnym zachował się Stefano Okaka, który ograł Lucę Ceppitelliego. Wynik 1:0 dla gości utrzymał się do końca spotkania. Z powodu kontuzji w kadrze Udinese zabrakło Łukasza Teodorczyka.

SPAL mierzył się na własnym stadionie z Torino FC, a w jego defensywie znaleźli się Thiago Cionek oraz Bartosz Salamon. Obaj dali o sobie znać w pierwszej połowie, ale faulem na żółtą kartkę. Generalnie konfrontacja na Stadio Paolo Mazza była ostra. Po przerwie kolejne przewinienia, ale też gole. Toro objęło prowadzenie, ale SPAL odpowiedział golem na 1:1 i tym razem uniknął porażki. Jakub Iskra zaliczył debiut we włoskiej elicie od 58. minuty, a Arkadiusz Reca nie grał.

36. kolejka Serie A:

Hellas Werona - Lazio 1:5 (1:1) 1:0 - Sofyan Amrabat (k.) 38' 1:1 - Ciro Immobile (k.) 45' 1:2 - Sergej Milinković-Savić 1:3 - Joaquin Correa 1:4 - Ciro Immobile 84' 1:5 - Ciro Immobile (k.) 90'

AS Roma - ACF Fiorentina 2:1 (1:0) 1:0 - Jordan Veretout (k.) 45' 1:1 - Nikola Milenković 54' 2:1 - Jordan Veretout (k.) 87'

Cagliari Calcio - Udinese Calcio 0:1 (0:1) 0:1 - Stefano Okaka 3'

SPAL - Torino FC 1:1 (0:0) 0:1 - Simone Verdi 57' 1:1 - Marco D'Alessandro 80'

Czytaj także: Prezydent SSC Napoli zafascynowany Gennaro Gattuso. "To niespokojny, ale spełniony człowiek" Czytaj także: Gianluigi Buffon pobił rekord i snuje plany. "Chcę grać dopóki nie skończę 43 lat"

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)