Transfery. PKO Ekstraklasa. Wisła Kraków pozyskała Stefana Savicia. "Fani go pokochają!"

Stefan Savić został nowym piłkarzem Wisły Kraków. Związał się z 13-krotnym mistrzem Polski dwuletnią umową. - Uważam, że Wisła dokonała świetnego transferu - mówi nam Petar Brlek, były pomocnik Białej Gwiazdy, który grał razem z jej nowym nabytkiem.

Justyna Krupa 06 Sierpnia 2020, 20:26

Newspix / Bartek Ziółkowski / Na zdjęciu: piłkarze Wisły Kraków

PKO Ekstraklasa. Wisła Kraków - Arka Gdynia. "Paweł Brożek, moja zmora". Rywale legendy Wisły o swoim "kacie"

Wisła pozyskała trzeciego już piłkarza w tym okienku transferowym. Po napastniku Fatosie Beciraju i obrońcy Adim Mehremiciu przyszedł czas na pomocnika. W czwartek krakowianie ogłosili transfer 26-letniego Stefana Savicia. To urodzony w Austrii zawodnik, który większość kariery spędził w właśnie w tym kraju.

Jest wychowankiem renomowanej akademii Red Bulla Salzburg, a potem grał w FC Liefering i w LASK Linz. Występował też w juniorskich reprezentacjach Austrii. Później próbował swoich sił w chorwackim Slavenie Belupo i holenderskiej Rodzie Kerkrade. Ostatnio bardzo dobrze radził sobie w Olimpiji Lublana, dla której strzelił w sumie 24 bramki w ciągu trzech sezonów.

Ruch Wisły bardzo chwali były klubowy kolega Savicia i doskonale znany kibicom Białej Gwiazdy Petar Brlek. Chorwat sam spędził przy Reymonta 22 świetny czas i cieszy się, że teraz jego śladami pójdzie jego dobry znajomy. - Dobrze znam Stefana. Graliśmy razem w Chorwacji, w Slavenie Belupo. Już nawet z nim rozmawiałem i pochwalił się, że podpisał umowę z Wisłą - mówi nam Brlek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarz Legii Warszawa zrezygnował z urlopu. Już trenuje do nowego sezonu

- Radził się mnie, gdzie najlepiej wynająć mieszkanie w Krakowie i pytał o tego typu sprawy. Tak naprawdę on wiedział już sporo o Wiśle, bo opowiadałem mu o klubie, gdy jeszcze sam tam grałem - dodaje Chorwat.

Wprawdzie Savić może występować również w środku pola, ale Brlek uważa, że optymalną jest dla niego inna pozycja. - To bardzo dobry zawodnik. Myślę, że najlepsza dla niego jest rola skrzydłowego. To bowiem piłkarz bardzo szybki, dobry technicznie i znakomicie odnajdujący się w grze jeden na jeden. Uważam, że Wisła pozyskując go dokonała świetnego transferu. Myślę, że fani go pokochają - przekonuje.

Chorwat najwyraźniej dobrze dogadywał się z Saviciem, bo mają podobne charaktery.
- Poza boiskiem Stefan to bardzo spokojny gość, nawet trochę nieśmiały. Ale fantastyczna osoba, jak zresztą wszyscy bałkańscy piłkarze - śmieje się Brlek. Wprawdzie Savić urodził się w Salzburgu, ale ma bałkańskie korzenie.

W drużynie Wisły Kraków witamy 26-letniego ofensywnego pomocnika, Stefana Savicia! https://t.co/yZ6elJ8QGg pic.twitter.com/nlnMtOQSQY
— Wisła Kraków SA (@WislaKrakowSA) August 6, 2020