Liga Mistrzów. Robert Lewandowski przebije wszystkich. Tego nie zrobili nawet Leo Messi i Cristiano Ronaldo

PAP/EPA / Sven Hoppe / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / Sven Hoppe / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski dotąd głównie gonił rekordy innych, a teraz sam może wytyczyć nowy szlak. Jeśli nie wydarzy się nic nieprawdopodobnego, to "Lewy" zostanie pierwszym w XXI wieku piłkarzem, który zakończy sezon w potrójnej koronie króla strzelców.

Robert Lewandowski może już robić próbną sesję w koronie króla strzelców Ligi Mistrzów, a grawer może powoli umieszczać jego nazwisko na statuetce dla najlepszego strzelca rozgrywek. "Lewy" ma na koncie 11 bramek i jest najskuteczniejszym zawodnikiem tej edycji Champions League. Drugiego na liście Erlinga Haalanda wyprzedza tylko o jedno trafienie, ale rewelacyjny Norweg już mu nie zagrozi, bo jego Borussia Dortmund pożegnała się z Champions League w 1/8 finału.

Następni na liście z 6 golami są Dries Mertens z Napoli, Serge Gnabry z Bayernu oraz Harry Kane z Tottenhamu, którego też już nie ma w rozgrywkach. Czysto teoretycznie Mertens i Gnabry są najpoważniejszymi rywalami Polaka, ale spójrzmy prawdzie w oczy: musiałoby się wydarzyć coś nieprawdopodobnego, by odebrali Lewandowskiemu upragniony tytuł króla strzelców Ligi Mistrzów.

Ale jeśli w tym sezonie ktoś robi coś spektakularnego, to jest to "Lewy". Jego dorobek w Champions League jest imponujący: 11 bramek zdobył w ledwie 6 występach i trafiał do siatki w każdym meczu, w którym zagrał. Na tym etapie rozgrywek podobny udało się zgromadzić jedynie Lionelowi Messiemu (2011/12) i Cristiano Ronaldo (2013/14, 2015/16 i 2017/18). Zacne towarzystwo.

Kapitan reprezentacji Polski może jednak przebić najlepszych piłkarzy naszych czasów i zostać pierwszym w XXI wieku zawodnikiem, który skończy sezon w potrójnej koronie. Został już królem strzelców Bundesligi (34) i Pucharu Niemiec (6), a jego koronacja w Champions League jest tylko kwestią czasu. Lewandowski będzie władcą absolutnym sezonu 2019/20.

Takim osiągnięciem nie mogą się pochwalić nawet Messi i Ronaldo, choć obaj są piłkarskimi geniuszami i w ostatnich 12 latach podporządkowali sobie Ligę Mistrzów. Od sezonu 2007/08 zdobywali tytuł króla strzelców na zmianę, a raz się nim podzielili. Portugalczyk był królem strzelców Champions League 7 razy, a Messi sześciokrotnie, ale żadnemu z nich nie udało się zdominować wszystkich rozgrywek jednocześnie. Podobnie jak Ruudowi van NistelrooyowiRaulowi czy Andrijowi Szewczence.

Najlepsi strzelcy kolejnych edycji Ligi Mistrzów:

SezonZawodnikGoleKról strzelców ligi krajowejKról strzelców krajowego pucharu
2019/20 Robert Lewandowski 11 TAK TAK
2018/19 Leo Messi 12 TAK NIE
2017/18 Cristiano Ronaldo 15 NIE NIE
2016/17 Cristiano Ronaldo 12 NIE NIE
2015/16 Cristiano Ronaldo 16 NIE NIE
2014/15 Cristiano Ronaldo 10 TAK NIE
Leo Messi 10 NIE NIE
Neymar 10 NIE TAK
2013/14 Cristiano Ronaldo 17 TAK NIE
2012/13 Cristiano Ronaldo 12 NIE NIE
2011/12 Leo Messi 14 TAK NIE
2010/11 Leo Messi 12 NIE TAK
2009/10 Leo Messi 8 TAK NIE
2008/09 Leo Messi 9 NIE TAK
2007/08 Cristiano Ronaldo 8 TAK NIE
2006/07 Kaka 10 NIE NIE
2005/06 Andrij Szewczenko 9 NIE NIE
2004/05 Ruud van Nistelrooy 8 NIE NIE
2003/04 Fernando Morientes 9 NIE NIE
2002/03 Ruud van Nistelrooy 12 TAK NIE
2001/02 Ruud van Nistelrooy 10 NIE NIE
2000/01 Raul 7 TAK NIE
1999/00 Raul 10 NIE NIE
Rivaldo 10 NIE NIE
Mario Jardel 10 TAK TAK
1998/99 Andrij Szewczenko 8 TAK NIE
Dwigth Yorke 8 TAK NIE
1997/98 Alessandro Del Piero 10 NIE NIE
1996/97 Milinko Pantić 5 NIE NIE
1995/96 Jari Litmanen 9 NIE NIE
1994/95 George Weah 7 NIE NIE
1993/94 Ronaldo Koeman 8 NIE NIE
Wynton Rufer 8 NIE TAK
1992/93 Romario 7 NIE NIE

Jedynym w historii potrójnym królem strzelców był Mario Jardel, który w sezonie 1999/00 w barwach FC Porto był najskuteczniejszym graczem Ligi Mistrzów, ligi portugalskiej i Pucharu Portugalii. W ścisłej europejskiej elicie jednak nie było dotąd takiego strzelca jak "Lewy". Portugalska Primeira Liga nie należy bowiem do TOP5, w skład którego wchodzą angielska Premier League, francuska Ligue 1, hiszpańska Primera Division, niemiecka Bundesliga i włoska Serie A.

Lewandowski może powiększyć swój dorobek w Lidze Mistrzów już w sobotę. W rewanżowym meczu 1/8 finału jego Bayern podejmie Chelsea. Pierwsze spotkanie mistrz Niemiec wygrał 3:0. Początek o godz. 21:00.

Zobacz bramki Roberta Lewandowskiego w Lidze Mistrzów 2019/20:

Grafika za SofaScore.com:

Komentarze (12)
avatar
S-E-B-A
8.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mam nadzieję że Barcelona wypier...oli Bayern z LM i wtedy ja napiszę felieton o pismakach z SF hahaha. Będzie długi napewno artykuł . 
avatar
dudi107
8.08.2020
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Jak popatrzymy na tabele to Ronaldo ma siedem tytułów króla strzelców a Messi sześć. Gdzie tu Lewy w zacnym towarzystwie haha 
kurad
8.08.2020
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Większość Polaków ma w dupie te jakieś rekordy Drewnianej Armaty ! Liczą się zwycięstwa w ważnych rozgrywkach a nie gdybanie pismaczynów SF ! 
avatar
alik72
8.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Gdzie jest Kozietulska !? 
avatar
Jasiu 29
8.08.2020
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Znowu Kmita pisze, by udowodnić że Lewy jest lepszy od Messiego i Ronaldo. Ostatnio przyrównał go do Pele i Puscasa. Koniec tego. Czarna lista redaktorów.