Akcjonariusze Ekstraklasy, do których należy 16 klubów i PZPN, utrzymali kompetencje do ustalania sposobu podziału wpływów ze scentralizowanych praw mediowych i marketingowych po stronie rady nadzorczej. Rada ligowej spółki z kolei podjęła decyzję, że w sezonie 2020/2021 model podziału pozostaje bez zmian.
- Ekstraklasa jako spółka zarządzająca scentralizowanymi prawami mediowymi i marketingowymi ligi działa w interesie wszystkich klubów i dąży do tego, by pula wpływów do podziału z tego tytułu była możliwie jak najwyższa. Mimo bardzo trudnej sytuacji w związku z pandemią, zrealizowaliśmy na rzecz klubów wszystkie zaplanowane wypłaty za sezon 2019/20 o łącznej wartości 225 mln zł i planujemy tego dokonać także w nachodzącym sezonie. Kluby odbyły na walnym dyskusję na temat kompetencji organów Spółki w sprawie zasad podziału tych środków. Następnie każdy zdecydował w tej sprawie zgodnie ze swoją oceną i ostatecznie akcjonariusze pozostawili radzie nadzorczej decyzję o modelu podziału środków. Decyzją rady model podziału w najbliższym sezonie będzie taki sami jak w poprzednim. Jednocześnie akcjonariusze i rada dali zarządowi Ekstraklasy "zielone światło" w sprawie porozumienia regulującego temat praw mediowych, co ma zabezpieczyć przyszłe wpływy dla klubów - mówi Marcin Animucki, prezes zarządu Ekstraklasy S.A.
Oprócz tego w poniedziałek, 10 sierpnia, Ekstraklasa S.A. otrzymała zgodę rady nadzorczej na realizację budżetu według założeń zaproponowanych przez zarząd. Jego ważnym i nowym elementem jest przekazanie klubom 1,6 mln zł na testy na COVID-19.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski show. Co za sztuczka!
- Pandemia i konieczność działania według nowych zasad sprawiły, że kluby mają większe wydatki - m.in. muszą stosować specjalny reżim sanitarny, ale też prowadzić testy na obecność koronawirusa, by zapewnić bezpieczeństwo podczas treningów i rozgrywek. W minionym sezonie zostały one sfinansowane przez PZPN, w tym zaproponowaliśmy klubom, że dołożymy z naszego budżetu środki na dofinansowanie tych kosztów. Wszystkim nam zależy, aby rozgrywki PKO PB Ekstraklasy odbyły się w zaplanowany sposób i przy zachowaniu bezpieczeństwa zaangażowanych osób – komentuje prezes Ekstraklasy.
Zgodnie z decyzją klubów i PZPN w sezonie 2020/2021 zastosowane zostaną zasady podziału wpływów Ekstraklasy, obowiązujące od ubiegłego sezonu. W rezultacie blisko połowa, tj. 44%, wypłacanych środków, będzie dystrybuowana między kluby solidarnie, po równo. Pozostałe zostaną podzielone wg zasady: 20% za miejsce w rankingu historycznym, 18% za zajęte miejsce w tabeli na koniec sezonu, 14% dla czterech drużyn występujących w rozgrywkach UEFA, zaś 0,5% przypadnie klubom z dolnej ósemki w ramach opłaty solidarnościowej.
Ponadto wypłacone zostanie także wsparcie o wartości 750 tysięcy PLN dla drużyny, która spada z Ekstraklasy do 1. Ligi i dodatkowo 1,6 mln na testy dla wszystkich klubów na COVID-19. W nadchodzącym sezonie Ekstraklasa zamierza też przekazać 17 mln zł na szkolenie młodych piłkarskich talentów, z czego ok. 5,6 mln zł (2,5% dzielonych środków) trafi do klubów w ramach programu Pro Junior System.
Czytaj także:
-> 26 przypadków w marokańskim klubie. Mimo to piłkarze muszą grać
-> Spartak Moskwa ma dość krzywdzących decyzji. Chce wycofać się z rozgrywek po I kolejce