Liga Mistrzów: takiej sytuacji w tych rozgrywkach nie było aż od 29 lat!

PAP/EPA / Rafael Marchante / Na zdjęciu: radość piłkarzy Bayernu Monachium
PAP/EPA / Rafael Marchante / Na zdjęciu: radość piłkarzy Bayernu Monachium

W fazie półfinałowej tegorocznych rozgrywek mamy: PSG, RB Lipsk, Bayern Monachium oraz Olympique Lyon. Swoich przedstawicieli nie mają ani Hiszpanie, ani Anglicy, ani Włosi. Jak w sezonie 1990/91.

Jesteśmy świadkami wyjątkowej edycji Ligi Mistrzów. Nie tylko ze względu na formułę jej rozegrania, którą wymusiła ogólnoświatowa epidemia koronawirusa. Sobotnia porażka Manchesteru City z Olympique Lyon (TUTAJ przeczytasz całą relację >>) spowodowała, że w fazie półfinałowej rozgrywek mamy przedstawicieli tylko dwóch lig: niemieckiej Bundesligi i francuskiej Ligue 1.

Tym razem zabrakło tutaj miejsca dla: Hiszpanów i Anglików (o czym pisaliśmy TUTAJ >>). Ale to nie wszystko. Zabrakło również zespołu z włoskiej Serie A. Po raz ostatni z taką sytuacją mieliśmy do czynienia 29 lat temu, jeszcze przed erą Ligi Mistrzów. Wówczas te rozgrywki nosiły nazwę Pucharu Europejskich Mistrzów Klubowych.

W sezonie 1990/91 w fazie półfinałowej znalazły się: Bayern Monachium, Crvena Zvezda Belgrad, Spartak Moskwa oraz Olympique Marsylia. Trofeum wywalczyli piłkarze z Belgradu, którzy pokonali w finale ekipę z Marsylii. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebowaliśmy serii rzutów karnych (po 120 min gry było 0:0). Finał obejrzało 57,5 tys. kibiców na stadionie w Bari.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w takiej roli kolegi Roberta Lewandowskiego z Bayernu jeszcze nie widziałeś. Poszło mu świetnie

Wracając do teraźniejszości, w półfinałach LM zmierzą się: Paris Saint-Germain z RB Lipsk oraz Bayern Monachium z Olympique Lyon. Te spotkania zostaną rozegrane w najbliższy wtorek i środę (18 i 19 sierpnia). Wielki finał na stadionie w Lizbonie zaplanowano na niedzielę - 23 sierpnia.

W barwach Bayernu gra Robert Lewandowski, dla którego to szansa na wywalczenie po raz pierwszy w karierze Ligi Mistrzów. Ma już na koncie, m.in.: tytuł mistrza Niemiec (osiem razy), Puchar Niemiec (czterokrotnie), mistrzostwo Polski czy Puchar Polski. Nie ma na swoim koncie sukcesów klubowych jeszcze żadnego triumfu w rozgrywkach europejskich pucharów.

Komentarze (12)
avatar
Modo 666
16.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli Bayern będzie grał nadal tak równo,to każda drużyna dostanie konkretny łomot. Nawet Real i Liverpool nie grali tak dobrze w najlepszych dla nich czasach. Tak dla przypomnienia wielbiciel Czytaj całość
avatar
Jan-Erik Rusiecki
16.08.2020
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Lyon bez fajerwerkow,gwiazd powoli,powoli wygrają i bedzie szok w PL bo cudowny faszystowski bayern kochany przez polakow nie wygra LM 
avatar
Szef na worku
16.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Lewy jak nie teraz to w Wieczystej coś w pucharach ugra. 
lewy62
16.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Bayern wygra LM. Żadna z pozostałych trzech drużyn nie ma żadnych szans. 
avatar
Piotr Kaszubowski
16.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Liga francuska i niemiecka. A gimby mówią że la liga jest lepsza... Wyniki mówią prawdę.