Media w Hiszpanii od kilkunastu dni żyją m.in. transferem Luisa Suareza. Pojawiły się już informacje, że uzgodnił umowę z Juventusem (więcej TUTAJ >>). Okazuje się jednak, że nic nie jest przesądzone.
Wydawało się, że Suarez zostanie w Barcelonie, kiedy Leo Messi zdecydował o pozostaniu w katalońskim klubie. Argentyńczyk chciał odejść, jednak groziła mu batalia sądowa z klubem, czego - jak mówił - chciał uniknąć (więcej TUTAJ >>). Postanowił więc wypełnić umowę do końca i zostanie kolejny sezon.
Dla Suareza nie miało to znaczenia, bo usłyszał od nowego trenera Barcy, Ronalda Koemana, że szkoleniowiec nie przewiduje dla niego miejsca w składzie. Przejście do Juventusu jest prawdopodobne, ale zdaniem hiszpańskiego "Sportu", sprawa nie jest przesądzona.
Wszystko przez włoski paszport, który Suarez musiałby zdobyć. W Juventusie wszystkie miejsca przeznaczone dla zawodników spoza Unii Europejskiej są zajęte. Doszły do tego wątpliwości samego Suareza, który w wieku 33 lat prawdopodobnie podpisze ostatni duży kontrakt i wolałby na spokojnie rozważyć wszystkie opcje.
Być może, na co zwraca uwagę calciomercato.com, wpływ na decyzję napastnika ma podejście Andrei Pirlo. Trener Juventusu powiedział w mediach, że dla niego wyborem numer jeden wśród napastników będzie pozyskanie Edina Dzeko z Romy. Może się okazać, jak donosi "Sport", że Suarez zostanie jednak w Barcelonie.
CZYTAJ TAKŻE Transfery. FC Barcelona może zapłacić za odejście Luisa Suareza. Klub musi anulować kontrakt
CZYTAJ TAKŻE La Liga. Gary Lineker zakpił ze strojów FC Barcelona. "Teraz wiemy, dlaczego Lionel Messi chciał odejść"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak bawią się hiszpańscy piłkarze
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
