Po wygranej w Lidze Mistrzów trener Bayernu Monachium Hansi Flick otwarcie mówił, że chciałby pozostania Hiszpana, to jednak wszystko wskazuje na to, że ten odejdzie z klubu. Jego kontrakt ważny jest jeszcze przez rok, więc to ostatni moment na sprzedaż i zarobek dla Bawarczyków.
To właśnie Liverpool FC jest najbardziej zdeterminowany, by pozyskać pomocnika. Mówiło się jeszcze o Manchesterze United, Chelsea oraz Barcelonie. Jednak to ekipa Jurgena Kloppa wydaje się być na czele wyścigu o defensywnego pomocnika.
Bayern za swojego piłkarza chce 30 milionów euro. - Gdybym mógł wymyślić słowo kończące spekulacje, to byłbym naprawdę bogaty. Czy wspominałem, że Thiago jest naprawdę dobrym graczem? Fajnie, że jesteśmy z nim połączeni, ale na razie to wszystko - powiedział Juergen Klopp cytowany przez express.co.uk.
- Dobrze, że nie mogę zakończyć spekulacji - uciął.
Thiago Alcantara zawodnikiem Bayernu jest od 2013 roku. Wtedy za 25 milionów euro trafił do monachijskiego klubu z FC Barcelona. Poinformował swoich pracodawców, że nie chce przedłużać kontraktu i chciałby wyjechać tego lata.
Problem w tym, że Liverpool jeszcze nie złożył oferty Bayernowi. Jednak Klopp w rozmowie przyznał, że Thiago dałby wzrost jakości jego drużynie.
Czytaj też:
Transfery. PKO Ekstraklasa. Cracovia pozyskała Mateja Rodina
Makowski, Jędrzejczyk, Malarz i inni. Sportowcy motywują do działania
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski o twarzy dziecka. Film podbija sieć
Czy Thiago Alcantara powinien zostać w Bayernie Monachium? 
