[tag=72139]
Reinier Jesus[/tag] w sierpniu wzmocnił szeregi Borussii Dortmund. Brazylijczyk trafił z Realu Madryt do zespołu wicemistrza Niemiec na zasadzie wypożyczenia, a jego umowa będzie obowiązywała do czerwca 2022 roku.
Brazylijski pomocnik udzielił wywiadu dla niemieckiego "Kickera", w którym opowiadał o tym, jak zawodnicy Borussii przywitali go w szatni. Wyjaśnił też skąd wzięło się jego imię i czym kierowali się jego rodzice przy takim wyborze.
"Pochodzi z księstwa Monako od księcia Rainiera. Moja matka interesowała się członkami rodziny królewskiej, a mój ojciec dokładnie wszystko przemyślał i wymyślił Reinier z Rainier" - mówił zawodnik. Śmiał się też, że jego imię można czytać od przodu i od tyłu, a i tak wyjdzie na to samo.
Reinier jest zadowolony z atmosfery w szatni. Pochwalił też umiejętności językowe obrońcy Borussii Matsa Hummelsa. - Odbiór mojej osoby przez zawodników w szatni był świetny. Z Matsem można pogadać nawet po hiszpańsku - stwierdził Brazylijczyk. Dodał, że czuje się w klubie bardzo dobrze i szybko się zaaklimatyzował.
Nowy gracz Borussii wystąpił już dwa razy w barwach wicemistrza Niemiec. Pomocnik wszedł z ławki w sparingowym spotkaniu przeciwko Sparcie Rotterdam, a także z MSV Duisburg w Pucharze Niemiec. W Bundeslidze będzie miał okazję do debiutu już w najbliższą sobotę, kiedy to jego zespół zmierzy się z Borussią M'gladbach.
[/tag]Zobacz też:
Koronawirus. Media: jeden z piłkarzy AC Milan zakażony SARS-COV-2
Puchar Niemiec. Skandal w Niemczech, piłkarz uderzył kibica
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Robert Lewandowski z nowym celem na kolejny sezon. "Ma coś do udowodnienia"