- Myślę, że to niesamowite uczucie. Długo czekałem na ten moment i jestem bardzo, bardzo szczęśliwy, że tu jestem - powiedział Thiago Alcantara po podpisaniu długoterminowej umowy z Liverpool FC. - Liverpool jest jak rodzina, a ja potrzebuję bardzo bliskich relacji z klubem. Jestem przekonany, że tak będzie i tutaj - dodał Hiszpan.
O tym transferze spekulowało się od wielu tygodni. Pomocnik był szczęśliwy w Bayernie Monachium, ale potrzebował nowych wyzwań w karierze. Hiszpan miał oferty z FC Barcelona i Liverpoolu. Ostatecznie to The Reds okazali się najkonkretniejsi.
Mistrzowie Niemiec stracili świetnego piłkarza. W emocjonalnych słowach pomocnika pożegnał choćby trener Hansi Flick. - Jest niezwykłym zawodnikiem i był dla nas bardzo ważny. Moment, w którym się żegnaliśmy był bardzo emocjonalny. Mogę tylko pogratulować Liverpoolowi, który zyskał świetnego zawodnika i jeszcze lepszego człowieka - powiedział 55-letni szkoleniowiec.
Thiago rozegrał dla Bayernu 235 meczów, w których strzelił 31 bramek oraz zaliczył 37 asyst. Z Bawarczykami zdobył siedem mistrzostw Niemiec z rzędu, a w poprzednim sezonie w imponującym stylu wygrał Champions League.
29-letni piłkarz jest drugim wzmocnieniem Liverpoolu w obecnym oknie transferowym. Wcześniej drużynę trenera Juergena Kloppa wzmocnił grecki obrońca Kostas Tsimikas.
The moment you’ve all been waiting for…
— Liverpool (@LFC) 18 września
Zobacz także:
Wojna na linii Cezary Kucharski - Robert Lewandowski. Były agent chce gigantycznego odszkodowania
Sławomir Wojciechowski - pierwszy Polak w Bayernie. Nawet wygrał Ligę Mistrzów
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak bawią się hiszpańscy piłkarze