Liga Europy: Apollon Limassol - Lech Poznań. "Kolejorz" walczy o przełamanie 11-letniej klątwy

Szymon Mierzyński 23 Września 2020, 15:18

PAP/EPA / KATIA CHRISTODOULOU / Na zdjęciu: piłkarze Lecha Poznań

• Liga Europy: Apollon Limassol - Lech Poznań. Zaczynają się schody. "To rywal mocniejszy niż Omonia Nikozja"

Później w Lidze Europy "Kolejorz" zawsze na tym etapie odpadał. W 2012 roku jego pogromcą był szwedzki AIK Solna (0:3 na wyjeździe, 1:0 u siebie), w 2013 - litewski Żalgiris Wilno (0:1 na wyjeździe, 2:1 u siebie), w 2014 - islandzki Stjarnan FC (0:1 na wyjeździe, 0:0 u siebie), w 2017 - holenderski FC Utrecht (0:0 na wyjeździe, 2:2 u siebie), zaś w 2018 - belgijski KRC Genk (0:2 na wyjeździe, 1:2 u siebie).

W międzyczasie lechici dwukrotnie zagrali w fazie grupowej Ligi Europy, lecz działo się to po wywalczeniu przez nich mistrzostwa Polski - gdy zaczynali kwalifikacje do Ligi Mistrzów i po odpadnięciu w III rundzie z tychże (w 2010 roku ze Spartą Praga i w 2015 z FC Basel), trafiali do IV rundy eliminacyjnej LE i tam odnosili zwycięstwa. W pierwszym przypadku okazali się lepsi od ukraińskiego Dnipro Dniepropietrowsk (1:0 na wyjeździe, 0:0 u siebie), natomiast w drugim - od węgierskiego Videotonu Szekesfehervar (3:0 u siebie, 1:0 na wyjeździe).

Grając jednak od początku w eliminacjach Ligi Europy, "Kolejorz" ma serię aż pięciu przegranych III rund z rzędu. W czwartek powalczy o jej przełamanie i pierwszy awans na tym etapie od jedenastu lat. Wyjazdowy mecz drużyny Dariusza Żurawia z Apollonem Limassol rozpocznie się o godz. 18.00 (transmisja w Polsacie Sport). O awansie decyduje jedna potyczka, zatem w przypadku remisu po 90 minutach, zarządzona zostanie dogrywka, a potem ewentualnie rzuty karne.

Jeżeli poznaniacy wyeliminują najbliższego przeciwnika, to w następnej fazie zmierzą się na wyjeździe z lepszym z pary RSC Charleroi - Partizan Belgrad.

Czytaj także:
PKO Ekstraklasa: Lech Poznań - Warta Poznań. Piotr Tworek: Boli cierpienie moich zawodników
Koronawirus. Reprezentacja Polski w futsalu uziemiona w hotelu. Zgrupowanie przymusowo wydłużone