Do Lubenova i Labukasa dołączyli Mrowiec i Siebert

Bułgarski rozgrywający Lubenov podpisał z klubem z Gdyni roczny kontrakt z opcją przedłużenia. Bardzo skuteczny w ostatnich sparingach litewski napastnik Labukas podpisał dwuletnią umowę, natomiast zarówno Mrowiec jak i Siebert zostali wypożyczeni do Arki na rok, z możliwością późniejszego transferu definitywnego.

29-letni środkowy pomocnik Lubomir Lubenow trafił do klubu wiosną ubiegłego sezonu z I-ligowego Czernomorca Burgas. Wcześniej występował także w: CSKA Sofia, Lewskim Sofia, Litexie Łowecz, Neftochemiku Burgas i właśnie Czernomorcu. Dotychczas w żółto-niebieskich barwach rozegrał 11 spotkań w polskiej ekstraklasie - bez bramek.

25-letni, litewski napastnik Tadas Labuskas ma w swojej bogatej kolekcji występy oprócz rodzimej - także w ligach: rosyjskiej - rezerwy Dinamo Moskwa, greckiej - Vyzas Megaron oraz rumuńskiej - w zespole Otelul Galati. Z tego ostatniego klubu był rok temu wypożyczony do azerbejdżańskiego Interu Baku, gdzie rozegrał tylko 7 spotkań. Jest także 6-krotnym reprezentantem swojego kraju.

Obrońca Adrian Mrowiec ma 26 lat i jest wychowankiem wałbrzyskiego Górnika. Z polskich klubów grał także w juniorach i rezerwach Wisły Kraków, Szczkowiance Jaworzno i Proszowiance Proszowice. W 2005 roku wyjechał do ligi litewskiej, gdzie reprezentował barwy: FC Wilno, a następnie FBK Kowno, z którym to klubem zdobył zarówno mistrzostwo jak i Puchar Litwy. Ostatni sezon spędził w szkockim I-ligowcu Heart of Midlothian FC, w którym rozegrał 10 meczów.

Mający polskie korzenie Mateusz Siebert urodził się 4 kwietnia 1989 roku w Poznaniu, ale w wieku 3 lat, razem z rodzicami wyjechał do Francji. Jest młodzieżowym reprezentantem zarówno Francji (U-18) jak i Polski (U-19). Ostatnio występował we francuskim FC Metz, gdzie grywał głównie w drużynie juniorskiej, ale ma za sobą także jeden występ w Ligue 1. Nominalnie jest obrońcą i może grać zarówno na środku jak i na prawej stronie. Nieobca jest mu też rola defensywnego pomocnika. Siebert był sprawdzany w barwach Arki w kilku przedsezonowych sparingach, ale wydawało się, że ze względów formalnych do transferu nie dojdzie.

Komentarze (0)