Polska - Finlandia. Reprezentacja trenuje w czerwonej strefie. "Byliśmy na to przygotowani"
Reprezentacja Polski przygotowuje się aktualnie do towarzyskiego spotkania z Finlandią, ale trenuje w czerwonej strefie. - Protokół medyczny przewidywał taką możliwość - mówi nam rzecznik prasowy PZPN, Jakub Kwiatkowski.
Reprezentacja jednak tych restrykcji nie odczuwa. - Praktycznie nic się dla nas nie zmieniło w porównaniu do poprzedniego zgrupowania - powiedział WP SportoweFakty rzecznik prasowy Polskiego Związku Piłki Nożnej, Jakub Kwiatkowski.
Organizatorzy byli przygotowani na takie okoliczności już wcześniej. - Protokół medyczny UEFA, w oparciu o który organizowane są mecze międzynarodowe, realizuje właściwie wszystkie wytyczne, które są charakterystyczne dla czerwonych stref. Dlatego obecność w takiej strefie nie powoduje, że odczuwamy jakąkolwiek różnicę. Wszystkie zajęcia odbywają się tak jak dotąd - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Tomaszewski zachwycony nagrodami Lewandowskiego. "To jeden z najszczęśliwszych dni polskiego futbolu""Biało-Czerwoni" pracują aktualnie pod wodzą asystentów Jerzego Brzęczka. Sam selekcjoner borykał się ostatnio z zakażeniem koronawirusem. W poniedziałek wieczorem uzyskał negatywny wynik testu, lecz żeby mógł dołączyć do reszty zespołu, konieczny jest jeszcze negatywny wynik w teście powtórzonym.
- Badanie zostało już wykonane, a jego rezultat powinniśmy poznać we wtorek w godzinach popołudniowych lub wieczornych. Jest więc duża szansa, że selekcjoner wróci do drużyny jeszcze we wtorek - zaznaczył Kwiatkowski.
Mecz towarzyski Polska - Finlandia rozpocznie się w środę o godz. 20.45.
W najbliższym czasie podopieczni Jerzego Brzęczka rozegrają jeszcze dwa domowe spotkania Ligi Narodów - 11.10 o godz. 20.45 z Włochami w Gdańsku oraz 14.10 o godz. 20.45 z Bośnią i Hercegowiną we Wrocławiu.
Czytaj także:
Liga Europy: RSC Charleroi - Lech Poznań. Heroiczna obrona w końcówce, "Kolejorz" w fazie grupowej!
Robert Lewandowski Piłkarzem Roku UEFA. "To dopiero początek jego dominacji!"