Leeds United stworzyło już fenomenalne spektakle z Liverpool FC na Anfield (3:4) i Fulham FC u siebie (4:3). Zremisowało też z Manchesterem City. Rywalem "Pawii" w szóstej kolejce angielskiej Premier League była Aston Villa, która zanotowała fantastyczny start sezonu. Wygrała pierwsze cztery mecze, w tym gromiąc "The Reds" aż 7:2.
Na Villa Park to Leeds było zdecydowanie lepszym zespołem w każdym aspekcie gry. Różnicę w drugiej linii robił Mateusz Klich, który nadawał tempo akcjom, skutecznie odbierał i mądrze rozgrywał. Dzięki jego postawie i hat-trickowi Patricka Bamforda "Pawie" wygrały na wyjeździe aż 3:0.
Polski pomocnik zaliczył nawet asystę przy drugim z trafień w 67. minucie. Jego zachowanie było kluczowe dla rozwoju akcji. Dostał piłkę w środku i od razu wrzucił najwyższy bieg, by prędko pobiec pod kole karne. Zostawił za plecami dwóch naciskających rywali - Olliego Watkinsa i Rossa Barkleya. Potem założył siatkę Douglasowi Luizowi i podał do Bamforda. Napastnik Leeds przyjęciem odskoczył od przeciwników, popatrzył na bramkę i uderzył zza pola karnego pod samą poprzeczkę bramki, doprowadzając kibiców "Pawii" i komentatorów telewizji klubowej do euforii.
Leeds w tabeli Premier League zajmuje w tej chwili trzecie miejsce. W następnej kolejce zagra z Leicester City.
Poniżej możecie zobaczyć fantastyczny rajd Klicha, asystę i piękną bramkę Bamforda. Relacja ze starcia Aston Villa - Leeds United dostępna TUTAJ.
@Patrick_Bamford! pic.twitter.com/b0uGwMIY5F
— Leeds United (@LUFC) October 24, 2020
Czytaj też:
Dobry występ Fabiańskiego
Schurrle ostro o Mourinho
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dwulatek zachwyca. Może być w przyszłości nowym Messim