Wieczysta idzie jak burza. Sławomir Peszko najlepszym strzelcem

Z kompletem zwycięstw zakończyła rundę jesienną ligi okręgowej Wieczysta Kraków. Klub Sławomira Peszki w 15. kolejce pokonał 3:0 Zwierzyniecki KS Kraków.

Bartłomiej Bukowski
Bartłomiej Bukowski
Sławomir Peszko WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Sławomir Peszko
Powiedzieć, że Wieczysta Kraków dominuje swoją ligę, to nic nie powiedzieć. Klub budowany przez Wojciecha Kwietnia niczym walec rozjeżdża kolejnych przeciwników.

Wygrana 3:0 nad Zwierzynieckim KS Kraków, jedynie dopełniła dzieła zniszczenia w krakowskiej okręgówce. Wieczysta zakończyła w niej pierwszą rundę zmagań z kompletem zwycięstw w czternastu meczach i imponującym bilansem bramkowym 114-6!

W sobotnim meczu jedną z bramek zdobył Sławomir Peszko. 44-krotny reprezentant Polski udowadnia, że nie odszedł do okręgówki jedynie po to, by odcinać kupony. Jak do tej pory, były piłkarz takich klubów jak Lechia Gdańsk, Lech Poznań czy FC Koeln, zdobył 25 bramek, będąc tym samym najskuteczniejszym zawodnikiem swojego zespołu.

Wieczysta pewnie zmierza po planowany awans. Na półmetku, przewaga klubu z Chałupnika 16 nad drugą Prądniczanką Kraków wynosi 11 punktów (przy czym Prądniczanka ma na ten moment 2 mecze rozegrane mniej). Warto tu jednak nadmienić, że w bezpośrednim starciu obu zespołów padł wynik... 7:0 dla Wieczystej.

- Naszym celem jest awans do pierwszej ligi, a potem zobaczymy. Górnego pułapu nie określamy - mówi odważnie prawa ręka prezesa klubu, Andrzej Iwan. Do tego póki co oczywiście daleka droga, jednak każda kolejna wygrana, taka jak ze Zwierzynieckim, dokłada malutką cegiełkę do realizacji założeń.

Zwierzyniecki KS Kraków - Wieczysta Kraków 0:3 (0:2)
0:1 - Krzysztof Szewczyk 12'
0:2 - Sławomir Peszko 33'
0:3 - Krzysztof Kalemba 61'

Czytaj także:
Bundesliga. Bayern Monachium i Robert Lewandowski nie mieli litości dla Borussii Dortmund. Zobacz dublet Polaka
Erling Haaland ma tajną umowę z Borussią Dortmund. Możliwy głośny transfer

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana końcówka meczu. Rozpacz, euforia i kolejny dramat
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×